Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.




Niezmiernie nam głupio prosić o pieniądze w momencie, kiedy dopiero co zakończyliśmy zbiórkę, ale niestety musimy.
Ostatnie dwie faktury kosztowały nas 9 tysięcy… Postanowiłyśmy wstrzymać przyjmowanie królików, aby nie być w sytuacji, gdy przez pieniądze nasi aktualni podopieczni nie przejdą diagnostyki, zabiegów czy innych potrzebnych badań.
Jednak najpierw pewnego ranka dostaliśmy wiadomość o 7 podrzuconych samicach teddy pod Krakowski salon groomerski. Rozdzieliliśmy uszaki na regiony, Lublin przyjął dwa.

Królinki ledwo przyjechały, a na naszą skrzynkę wpadła kolejna wiadomość…, Nasza reakcja była natychmiastowa i kierowana emocjami, a nie zdrowym rozsądkiem.

Około 10 królików w masakrycznych warunkach, w opuszczonym i zaniedbanym gospodarstwie, biegające wolno na mrozie, pośród martwych zwierząt, walcząc o przetrwanie.
Pan Radek pojechał złapać uszaki, jednak udało mu się zabezpieczyć tylko dwa. Syn zmarłej miał pomóc, jednak następnego dnia stwierdził, że został okradziony, a ślad po zwierzętach zniknął… Jeśli uda się je odnaleźć i złapać, na pewno je weźmiemy.
Tymczasem Goździk i Florian są już bezpieczni u nas w Zakątku. Mają ciepło, wodę i jedzenie. Są przerażone, zwłaszcza Florek.
Cieszymy się, że za kilka miesięcy znajdą swój dom i zostaną czyimiś przyjaciółmi. Prosimy jednak o pomoc, aby tak się stało.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!

Lolek i Lola
W podziękowaniu dla Asi, która BARDZO pomogła nam się zaprzyjaźnić :)