Bunia pojawiła się na podostrodzkiej wsi. Cały czas była pod jednym domem i szukała jedzenia. Nie zastanawiając się długo Rafał po nią pojechał. Od razu rzuciła się na jedzenie i zaczęła mruczeć. Jest bardzo chudziutka. W kale były igły choinek, wiec możemy sobie tylko wyobrazić co jadła…
Zbieramy na wyprawkę, dziś była na przeglądzie, miała testy na fiv felv i dla spokoju na panleukopenie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kamila Janus
Wpłata dzięki zbiórce Klaudii Goyk