Wiktoria Potocka
zamówienie z kwoty zebranej w zbiórce:
W kwietniu przybłąkała się do nas ciężarna kotka nie chciałam jej zostawić na pastwę losu, więc zabrałam ją ze soba do domu, dzięki zbiórce udało się zebrać na kastrację aborcyjną. Niestety nie sądziłam, że tak ciężko będzie znaleść jej nowy dobry domek. W domu posiadam już trzy koty oraz psa, który od jakiegoś roku bierze leki na nadciśnienie (miesięcznie to koszt ok.130 zł, a leki najprawdopodobniej będzie brała już do końca swojego życia) od jakiegoś czasu zaczęła również tracić wzrok byliśmy u weta na kontroli bo sądziliśmy, że to przez ciśnienie jednak to zostało wykluczone, zostaliśmy skierowani do okulisty wizytę ma na lipca i też nie wiem czego się spodziewać, jak będzie wyglądać leczenie i ile za to wszystko zapłacimy… Przez ciężką sytuację finansową nie jestem w stanie zatrzymać kotki na stałe. Chciałabym zapewnić jej chociaż dom tymczasowy dopóki nie znajdzie nowego właściciela. Jednak nie chce jej karmić byle czym, zakup karmy nawet z tej średniej półki miesięcznie wychodzi drogo + żwirek musimy kupować dwa razy w tygodniu bo tak szybko nam schodzi. Dodatkowo kotka ma problem z uszkami (jutro idziemy do weta) W takiej sytuacji przyszło mi prosić dobrych ludzi o wsparcie🥹 każda złotówka się liczy 🙏 Bardzo tego nie chce, aby kicia trafiła z powrotem na dwór.. Wszystkim osobom za wpłatę choćby grosika z góry dziękuję 🥹❤️ wcześniej karmę kupowałam z własnych pieniędzy dołączam potwierdzenie zamówień.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!