Luiza Pawlak
Już zabrany kocurek . Dziś zawiozłam go do weterynarza. Jutro jedzie do Katowic . Proszę o najmniejszy grosik
Dostałam wiadomość "że mam natychmiast zabierać kota ,bo 4 koty to za dużo "
W grudniu pan zabrał z działek u siebie maluchs .. gdy nagle stwierdził że 4 koty to za dużo i jeśli nie zabiorę kota to wyrzuci go spowrotem na działki. Wyobraźcie sobie to ? Kociak zabrany wieku 2 miesiącu i nagle po pół roku ma trafić znów na dwór . Nie miałam nawet miejsca by go wziasc ..ale znalazła się fundacja która zaoferowała pomoc . Niestety to 300 km . Szukałam kogoś kto by jechał akurat w tamtym kierunku ale nikt się nie znalazł .Przy tych cenach paliw nie opłaca się autem więc znalazłam kogoś kto zgodził się zawieść PKP wtedy wyniesie 150 zł . Proszę o najmniejsza wpłatę na pomoc
Już zabrany kocurek . Dziś zawiozłam go do weterynarza. Jutro jedzie do Katowic . Proszę o najmniejszy grosik
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!