Lusia Ża-Bi
Ostatnie zdjęcie Zoruni. 😥
Nazywam się Zorka. W domu w którym mieszkam jestem prawie od urodzenia.Przywiozla mnie do mamy koleżanka z pracy. Zabrała mnie od pani , która zachowywała się bardzo dziwne i chciała mnie zabić, ale mamy koleżanka mnie uratowała. Mama przygarnęła mnie i jeszcze parę innych kotów. Jest nas sporą gromadka.Wszystko zaczęło się układać ale bardzo mocno zachorowałam. Mama mówi że leczenie moje będzie trwało ok. trzech miesięcy i jest bardzo drogie. Mam zapalenie otrzewnej i toksoplazmozę. Bardzo proszę ludzi o dobrym sercu o nawet najmniejsze wpłaty aby mama mogła mnie leczyć i żebym wyzdrowiała i mogła cieszyć się życiem i towarzystwem moich kocich braci i sióstr. Bardzo dziękuję za każdy wpłacony grosik.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Agata
zdrowka dla kici
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się Zorciu!!