Witam.Na imię mam Jacek-12 lat temu zachorowałem na raka chłoniaka z którego cudem wyszedłem.Teraz jestem na rencie z powodu zapalenia żył-ran po żylakowych.Leczenie mnie kosztuje coraz więcej średnio 1000zł.Stosuje plastry które są refundowane w ilości 20sztuk które starczają na 2 tygodnie resztę musze dokupić na 100%-10 sztuk kosztuje przeszło 400zł i do tego jeszcze opatrunki i leki.Proszę o drobną pomoc w trudnych chwilach.Od 3miesięcy nie wychodzę z domu.Leczyłem się juz jak i państwowo i prywatnie a to są koszty.Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za każdą pomoc.