Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.

💔Nasz jedyny syn odszedł w Egipcie – prosimy o pomoc w sprowadzeniu go do Polski
💔 Nasze wymarzone wakacje zamieniły się w największy koszmar…
Pojechaliśmy do Egiptu całą rodziną – ja, mój mąż, nasz jedyny, ukochany syn oraz mój brat.
To miały być wymarzone wakacje – szczególnie dla naszych chłopaków, którzy od dawna zmagali się z problemami mocno osobistymi. Chcieliśmy oderwać się od codzienności, złapać trochę słońca, witaminy D, uśmiechu i radości.
Przez pierwsze dni było cudownie. Nasz syn promieniał – śmiał się, żartował, ciągnął nas na basen, nad morze, do bilardu. Był szczęśliwy. Nic nie zapowiadało tragedii.
We wtorek, 7 października, po pięknym dniu spędzonym razem, położyliśmy się spać.
Wtedy wydarzyło się coś, czego żaden rodzic nigdy nie powinien doświadczyć – nasz jedyny syn odebrał sobie życie.
Razem z mężem walczyliśmy o niego przez długie minuty, reanimując go aż do przyjazdu karetki. Niestety, mimo ogromnych starań, nie udało się go uratować.
Nasz ukochany chłopiec odszedł.
Po tygodniu dokonano kremacji. Jego prochy wciąż znajdują się w Egipcie.
Musimy zapłacić za transport urny do Polski, za kremację, koszty reanimacji, karetkę, pobyt w szpitalu i przechowywanie ciała. To ogromne kwoty, na które nas po prostu nie stać.
Chcieliśmy być odpowiedzialni i zabezpieczeni – wykupiliśmy ubezpieczenie premium, które obejmuje m.in. transport zwłok w razie śmierci.
Niestety żadna polisa nie obejmuje samobójstw. Nigdy nie przyszłoby nam do głowy, że taka sytuacja nas spotka – nic nie wskazywało, że mogłoby dojść do tragedii.
Dodatkowo czeka nas długa droga leczenia i terapii po tej niewyobrażalnej stracie. Obecnie korzystamy z pomocy psychologów, ale w dłuższej perspektywie będziemy musieli radzić sobie sami — a psychoterapia w Polsce jest bardzo kosztowna.
Każda, nawet najmniejsza wpłata, pomoże nam sprowadzić naszego syna do domu i rozpocząć proces leczenia po tej stracie, z którą nie sposób się pogodzić.
Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy zechcą nas wesprzeć.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!

Żaneta
Ściskam mocno…
Justyna
Trzymajcie się…
Julita
Wyrazy współczucia z powodu straty dziecka.Dużo siły.
Agata
Trzymajcie się!
Krystyna
WYRAZY WSPÓŁCZUCIA