Cecylia i Calineczka - dwie siostrzyczki przywiezione bez mamy do fundacji Kocia Brygada w Świętochłowicach w marcu 2022 roku. Były jak papużki nierozłączki. Pragnęły kontaktu z człowiekiem. Dbaliśmy o nie bardzo jak o każde maluszki bez mamy. Wizyty u weterynarza, dokarmianie, przytulanie. Bardzo chciałam adoptować je obie. Niestety Calineczka, pomimo naszych starań, nie przybierała prawidłowo. I niestety odeszła za Tęczowy Most. Za szybko. Cecylia rozwijała się prawidłowo. Codziennie pragnęła się przytulać. Szukała swojego człowieczka. A ja wiedziałam, że bez niej nie będę umiała żyć. Przygarnęłam ją w czerwcu 2022 roku. W domu czekały już 3 kociaki. Od razu poczuła się jak u siebie. Po paru miesiącach wdała się infekcja. Wyszła z niej, ale od tego momentu dziwnie się zachowywała. Przestała się bawić, więcej spała. Po wielu badaniach (m.in. krew w badaniu rozszerzonym, usg) okazało się, że ma zapalenie otrzewnej i w bardzo złym stanie wątrobę. Diagnozę usłyszęliśmy w piątek 28.10.2022 roku :(
Tego samego wieczoru, nie chcąc marnować czasu, rozpoczęliśmy intensywną, ale i kosztowną kurację. Odebraliśmy lekarstwo, które ma bardzo dobre rokowania, ale też niemało kosztuje (600zł za sztukę). Przy obecnej wadze Cecylii dzienna dawka podawana jej podskórnie to 0.9ml. Fiolka wystarczy do 07.11.2022r. Ostatnie wizyty u weterynarza i wszystkie badania również pochłonęły sporo oszczędności. Sami nie jesteśmy w stanie zebrać w tak krótkim czasie takiej sumy pieniędzy. Nie chcemy się poddawać, bo Cecylia jest dla nas członkiem rodziny i dlatego prosimy o pomoc. Wierzymy, że Cecylka z tego wyjdzie. Kot, po podaniu trzeciej dawki, jak na razie normalnie je, chodzi, jest taka sama jak przed chorobą. Bardzo dobrze reaguje na lek. Przed nami długa droga - 80 dni leczenia. Następnie prawie 3 miesiące obserwacji, kolejne badania i trzymanie kciuków, aby nasze cztery pozostałe futra nie zachorowały. Większość życia pomagaliśmy zwierzętom: adoptowaliśmy, dokarmialiśmy, wpłacałyśmy na fundacje i schroniska. Teraz to my potrzebujemy pomocy. Cecylia ma dopiero 9 miesięcy. To jeszcze kocie dziecko. ;( Nie chcemy się poddać, bo szanse na wyleczenie są duże. Gdyby jednak się nie udało, resztę zgromadzonych środków przekażemy do Fundacji Kocia Brygada Świętochłowice, z której wzięliśmy Cecylię oraz kilka innych kociaków.
Potrzebujemy na leczenie ogromniej dla nas kwoty – 6000 zł, na którą nas nie stać. Bardzo potrzebujemy wsparcia. Będziemy bardzo wdzięczni za nawet najmniejszą wpłatę. Pomóżcie nam ją uratować.
www.curefip.com
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Julka Viktoria
Za kalendarz, zdrowia dla kociaka!