Zbiórka Umierały w komórce z... głodu - miniaturka zdjęcia

Umierały w komórce z... głodu Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Umierały w komórce z... głodu - zdjęcie główne

Umierały w komórce z... głodu

49 811 zł  z 71 000 zł (Cel)
Wpłaciły 854 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Psy uwięzione w ciemnych komórkach, we własnych odchodach, zagłodzone i chore - taki dramat zastali policjanci w pseudohodowli w Chmielniku pod Kielcami. Właściciel trzymał zwierzęta w okrutnych warunkach: wychudzone, bez wody i jedzenia. Funkcjonariusze podjęli decyzję o odbiorze 34 zwierząt w ciężkim stanie. Rozpoczęła się ich akcja ratunkowa. 

Dramat tych psów trwał latami. Właściciel więził je w budynkach gospodarczych, gdzie mieszkały między innymi w kojcach po świniach.

Za tymi kratami były "porodówki" dla psów. Suczki rodziły tam szczeniaki - ponad 200 psów rocznie. Żyły one w brudzie i własnych odchodach. Wiele umierało...

To była po prostu "fabryka psów". Warunki, w których matki rodziły i wychowywały potomstwo były okropne okropne. Nie wszystkim psom udało się przeżyć.  Interwencja policji i Fundacji Ochrony Zwierząt "Pańska Łaska" ma miejsce w ostatnim momencie. Po wejściu na posesję funkcjonariusze podjęli decyzję o odbiorze zwierząt z różnych pomieszczeń gospodarczych: komórek, garaży i chlewu.

Niektóre z uratowanych psów to ślepe szczeniaki. Urodziły się kilka dni temu. Wyglądają jak żywe szkielety. Są bardzo odwodnione i wychudzone. Zabezpieczano je z ziemi, gdzie żyły na klepisku pełnym odchodów.

Z pseudohodowli ratujemy psy różnych ras. Są yorki, szpice, psy w typie shih tzu, ratlerki, owczarki niemieckie i pełno spanieli. Właściwie są wszystkie rasy psów, które... właściciel miał sprzedać. Policja na miejscu dokumentuje stan każdego psa; w akcji biorą udział psycholodzy zwierząt, technik weterynarii. To jest bardzo duża interwencja, tak jak duża liczba zwierząt cierpiała w tym miejscu. Wiele z psów mieszka w pomieszczeniach, gdzie jest pełno ptasich odchodów. Psy są wystraszone i bardzo boją się człowieka.

Większość psów z pseudohodowli była zagłodzona. Żyły tam i umierały latami. Gdyby nie nasza pomoc policji i Fundacji ochrony zwierząt ich dramat trwałby nadal...

Najbardziej wstrząsający był widok zagłodzonego ratlerka. Ten pies trzymany był w ciemności za kaflowym piecem, w komórce za domem. Przez długi czas nie wypuszczany - podczas interwencji mógł w końcu biegać wolno po posesji. Jego też zabrano. 

Właścicielem pseudohodowli był mężczyzna z lewej strony fotografii w czerwonej bluzie. Nie potrafił on wytłumaczyć, dlaczego w takich warunkach trzymał psy.

Obecnie dla kilkudziesięciu psów organizacja prozwierzęcą musi pilnie zorganizować opiekę weterynaryjną. Bardzo dużo zwierząt jest w ciężkim stanie chorobowym i są po prostu niedożywione. 

Potrzebna jest pomoc czytelników www.gazeta.pl. Dlatego uruchomiono zbiórkę. Same podstawowe badania 34 psów to kwota około 7 tys. zł. A do tego dochodzą koszty za ich pobyt w szpitalu i leczenie. Długie leczenie. 

Podczas 5 godzinnej akcji udało się uratować wszystkie psy z posesji - łącznie 34. Były one poukrywane między innymi w kilku pomieszczeniach bez światła. 

Na posesji nie było ani jednej budy lub legowiska. Psy spały na ziemi, w prowizorycznych półkach lęgowych dla gołębi czy wannie. Widoki makabryczne, trudne do zapomnienia.

Bardzo potrzeba jest Państwa pomoc w ratowaniu tych zwierząt. Fundacja ochrony zwierząt nie ma środków na ich leczenie, transport i opiekę weterynaryjną. Wszystko jest w rękach czytelników. Potrzebne jest rozpoczęcie natychmiastowego leczenia, trzeba opłacić koszty transportu, ich utrzymania i diagnostyki. Stąd prośba o pomoc i wsparcie choć najmniejszą kwotą.

Aktualizacje


  • FUNDACJA OCHRONY ZWIERZĄT "PAŃSKA ŁASKA" - awatar

    FUNDACJA OCHRONY ZWIERZĄT "PAŃSKA ŁASKA"

    31.12.2023
    31.12.2023

    Udało się!
    Miesiące walki, ale właściciel psów stanie przed sądem i odpowie za znęcanie się nad zwierzętami.
    Serdecznie dziękujemy za udzielone wsparcie dla psiaków które trafiły pod naszą opiekę! <3
    W najlepszym przypadku jeszcze tylko kilka miesięcy walki w sądzie.

    Zdjęcie aktualizacji 135 104

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Jumi - ma się swiętnie, dogaduje sie z "siostrami". - awatar

    Jumi - ma się swiętnie, dogaduje sie z "siostrami".

    02.01.2024
    02.01.2024

    kawał dobrej roboty, dobra wiadomość na koniec 2023.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    31.12.2023
    31.12.2023

    wszystkiego dobrego wszystkim skrzywdzonym zwierzętom przez "człowieka",oby karma wracała do takich ludzi jak najszybciej

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    02.06.2023
    02.06.2023

    👍

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    01.06.2023
    01.06.2023

    :(

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    31.05.2023
    31.05.2023

    Zdrowiejcie pieski...

49 811 zł  z 71 000 zł (Cel)
Wpłaciły 854 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 854

Joanna - awatar
Joanna
50
Oliwka - awatar
Oliwka
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Aneta - awatar
Aneta
20
Janina Kluz - awatar
Janina Kluz
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Ilona - awatar
Ilona
20
Policjant - awatar
Policjant
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Jumi - ma się swiętnie, dogaduje sie z "siostrami". - awatar
Jumi - ma się swiętnie, dogaduje sie z "siostrami".
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij