Egon z łańcucha

Mimo że pękamy w szwach, że ciężko nam bardzo a w naszym domu mieszkają w większości zwierzęta stare, schorowane lub niepełnosprawne, w dniu takim jak dziś, gdzie obdarowuje się miłością i sercem ❤️ nie mogliśmy odmówić pomocy niewidomemu staruszkowi, który został znaleziony w okolicach Kamiennej Góry. Udało się ustalić że pies miał wcześniej właściciela i całe swoje piętnastoletnie życie spędził na łańcuchu. Ubiegłej nocy jednak zerwał się z niego i sam postanowił zmienić swoje życie. Jego Pan od pięciu lat przebywa DPS a opiekę nad nim sprawowała Pani, która robiła to w miarę swoich możliwości. Egon nie wróci na łańcuch. Szukamy dla niego bezpiecznej przystani na resztę życia. To bardzo fajny pies, przyjazny do innych zwierząt. Jest dość duży i niestety nie widzi ale może czyjeś serduszko zabije właśnie dla niego. Na ten moment został przebadany, zostało zrobione USG i profil geriatryczny. Weterynarze nie znaleźli nic niepokojącego w jego stanie zdrowia. Został też odrobaczony, za kilka dni szczepienie a potem kastracja. Prosimy o wsparcie dla niego a najlepiej o domek , taki z prawdziwego zdarzenia z sercem, gdzie będzie członkiem rodziny 🙏❤️

************

Egon, pierwsza noc w domu, pierwsza noc bez łańcucha, na razie w przedpokoju z dziewczynami Azą i Tolą, trochę nieśmiało "wbił się" na kocyk . Niesamowite! piętnastoletni, niewidomy pies, całe życie na łańcuchu,odnalazł się w nowym miejscu i okolicznościach bez problemu, w ciągu kilku godzin opanował wszystko, pod lecznicą bez problemu wsiadł do auta, wysiadł pod domem i poszedł na smyczy za mną, wszedł po schodach, zjadł całą michę, oczywiście nasikał ale tylko raz, potem wyszedł po schodach na dwór i już wiedział jak i którędy wrócić. Zapoznał się z niektórymi psami i na ten moment nie przejawia żadnych wrogich zachowań. Dziewczynki z jego rocznika najbardziej mu przypadły do gustu, chciał tak bliżej grzejniczka się legnąć ale Aza nie wpuściła, bo to jej miejsce. Tola średnio zadowolona że musi się miejscem podzielić ale nie protestowała bardzo. Może znajdzie się ktoś kto chciałby dać Egonowi dom na jesień życia. Napewno odwdzięczy się on bezgraniczną miłością i oddaniem. Świetny pies, mógłby zamieszkać z innym starszym , stabilnym psem lub suczką. 

My bardzo prosimy o wsparcie, to kolejny podopieczny, jak widać nie jest malutki, za dzisiejszą wizytę u weterynarza musimy zapłacić prawie 400 zł a przed nami jeszcze szczepienia i kastracja. 

🚨🆘 BLIK POMOCOWY 609456634