Nasz kolejny podopieczny to ogromny pies w typie owczarka jego historia musi być naprawdę ciężka. Mimo jego wielkości (sięga nam do bioder) jego pas da się objąć obiema rekoma. Wystające żebra i kości tak można go scharakteryzować. Jedzenie łykał w locie. Pozatym to pies który kradnie serce. Ostoja łagodności, wierności, wdzięczności. Bardzo wystraszony i zdezorientowany. Nie umiałyśmy mu odmówić gdy dowiedziałyśmy się że leży na polu w jednej z pobliskich wsi należącej do gm Ostrów Maz.
Teraz czeka nas odżywianie, wizyta u Weta, praca nad psychiką, szczepienie, odrobaczenia i odkleszczenie. Prosimy wspomózcie Miro, tak by mógł cieszyć się życiem. On naprawdę na to zasługuje.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!