Nida to młodziutka, maksymalnie dwuletnia sunia, która uległa poważnemu wypadkowi. Nasz kierowca Arek pewnej lipcowej nocy został wezwany na miejsce zdarzenia w Bukowie. Malutka sunia walecznie broniła się przed udzieleniem jej pomocy, nie rozumiała zupełnie co się dzieje.
Sprawy potoczyły się szybko. Schronisko, klatka, przychodnia, RTG i diagnoza. Złamane kości miednicy, lewa kość biodrowa.
Nida aktualnie nie chodzi. Od 8 dni jest podopieczną schroniskowej izolatki. Otrzymuje leki, jej stan udało się ustabilizować i została zakwalifikowana przez naszego lekarza prowadzącego do operacji ratującej jej zdolność ruchu, mobilność. Zabieg zostanie wykonany już w tym tygodniu, nie mamy czasu zwlekać i zależy nam na zebraniu środków oraz sprawnej organizacji przedsięwzięcia.
Koszt uratowania małej Nidy to 1000 zł. Dlaczego prosimy o pomoc? To duży jednorazowy wydatek. Zawiera tylko koszt operacji. Mamy pod opieką ponad 100 zwierząt w schronisku, plus podopieczni Fundacji, to już ogromna ilość podopiecznych teraz, kiedy adopcje stoją…
Apelujemy z prośbą o wsparcie suni. 1000 zł to cena jej normalnego, zdrowego życia. Tylko i aż tyle...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!