Nie wiadomo do końca, jakie nieszczęście spadło na Anulkę, ale na tę malutką kruszynkę, która ledwie zaczęła swoje życie już zapadł wyrok i śmierć wyciągała swoje lodowate ramiona po wątłe, prawie bez życia ciałko, kiedy nagle zadzwonił telefon.
Nie wiem, dlaczego, o niczym nie wiedząc, zadzwoniłam akurat w tym momencie do Osoby, która znalazła Anulkę przy drodze i zawiozła do pobliskiego gabinetu.
Za moment kicia miała zostać poddana eutanazji, by "bezboleśnie" odejść z tego świata.
Kiedy się o tym dowiedziałam, zaproponowałam wizytę i konsultację w innym gabinecie, gdzie okazało się, że jednak pierwsza diagnoza nie była dokładna.
Wykonane badania, m.in. Rtg nie potwierdziły złamania łapki w dwóch miejscach, a kiciunia, choć bardzo wycieńczona nie chciała umierać.
Wiek kotki został oceniony na ok. 7 m-cy. Ważące 1,2 kg biedne ciałko dużo odbiegało od normy dla kociaka w tym wieku, ale malutkie serduszko Anulki biło mocno i pragnęło żyć.
Anulka została zdiagnozowana i rozpoczęto leczenie urazu łapki, wdrożono antybiotykoterapię z powodu silnego stanu zapalnego w zwichniętym stawie skokowym. Kicia z powodu skrajnego wychudzenia i urazu kończyny miała duże trudności z poruszaniem. Uraz był przedawniony i doszło już do częściowego zaniku mięśni.
Wykonane testy FeLv/Fiv wykazały, że Anulka jest nosicielką kociej białaczki, choć nie ma aktualnie objawów tej choroby.
Anulka jest leczona, powoli nabiera sił. Kondycję zdrowotną poprawiamy dobrym jedzonkiem. Kicia przybiera pomalutku na wadze, choć pozostanie raczej drobnym kotkiem.
Przestraszone oczka błagające o pomoc powoli stają się coraz bardziej spokojne
i ufne i Anulka z nadzieją patrzy w oczy, które pomogą podarować jej nowe
i dobre życie.
Prowadzę Dom tymczasowy Koty u Beaty, którego niektóre działania można śledzić na fb.
Anulka jest jedną z bardzo wielu potrzebujących pomocy Podopiecznych, którym pomagamy i leczymy, zanim znajdą nowe domki i kochających Opiekunów.
Dotychczasowe koszty leczenia Anulki opiewają na kwotę 588 zł.
Anulka, aby mogła wrócić do zdrowia potrzebuje też dobrej jakościowo karmy.
Bardzo proszę o wsparcie dla tej kochanej kici, aby w pełni mogła wrócić do zdrowia, a jej cudne złote oczka zawsze promieniały radosnym blaskiem.
______________________________________________________________________
Anulka po zakończeniu leczenia będzie szukać kochającego Opiekuna na zawsze.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!