Justyna Żołnierczyk
Błagam o wplaty

z osoby aktywnej w ciągu ostatnich 2,5 roku stałam się osobą która ledwo się porusza momentami mam problemy by rano wstać z łóżka bo noga mnie nie słuchać a w dokumentach medycznych nic się nie zmienia tylko rozpoznanie: złamanie stopy nieokreślone......... i nie chcą nic z tym chodzić chodząc po 2 latach po 2 szpitalach czasami nie mam już siły a nikt nie zastąpi osoby której noga puchnie bo każdy pracodawca nie oszukujmy się potrzebuję osobę która się porusza a nie osoby która ledwo idzie i ledwo pracuję bo noga jej spuchła nagle i stęka że ją boli....
Dzień Dobry jestem Justyna mam 31 lat życie bardzo mnie poharatało jestem z domu gdzie była bieda przemoc i strach gdy rodzina po urodzeniu syna wywaliła mnie na bruk zamieszkałam najpierw w domu samotnej matki potem w przytułku dla bezdomnych gdy 2 lata temu złamałam stopę sytuacja się skomplikowała niesamowity ból prawie całkowity problem z poruszaniem się multum dokumentacji medycznej i następna ponieważ jeden szpital stwierdził że nie ma już pomysłu i wpisał tylko złamanie stopy nieokreślone oraz płaskostopie poprzeczne i podłużne......... gdy straciłam przez nogę pracę i wszystko ........ gdy straciłam pracę z powodu urazu mops postanowił od tego miesiąca bawić się podchody a ja udałam się do następnego szpitala a mianowicie szpitala uniwersyteckiego z prośbą o pomoc ledwo mogę poruszać zdrową noga przestaję mi funkcjonować jest obciążona chora stopa ta złamana blokuje się i nie jestem w stanie dłuższy czas się poruszać błagam o pomoc od paru dni jestem głodna nie mam na rachunki i podstawowe środki do życia mops każe mi czekać kolejny miesiąc bo jak twierdzą cytuję: Oni mają czas.......... błagam pomocy kimkolwiek jesteś i który to przeczytasz błagam pomóż mi ...... Tak bardzo walczyłam by nie prosić nikogo o pomoc ale teraz czuję że już nie mam wyjścia jest mi wstyd że proszę o pomoc dziękuję za każdy okazany gest pomocy klopot z nogą sprawia ze nie jestem w stanie stac na nodze 8 h dlatego wszyscy nie chca dać mi szansy pracy bo noga czasami puchnie używałam silnych leków przeciwbólowych noga jest prawdopodobnie zle zrośnięta jestem po badaniach 2 rezonansowych 11 i 12 stycznia je zrobilam zebrane fundusze wykorzystam na zapłacenie za czynsz i prąd oraz jedzenie zwykły dojazd na badania lub do ortopedy . Zbiórka i wasze wsparcie kochani darczyńcy jest dla mnie bardzo ważne bym mogła przeżyć miesiąc oraz kolejny dzień każda złotówka sprawia że gdy złotówki się zbiorą mogę kupić sobie coś do jedzenia i opłacić czynsz podejrzewają u mnie neuropatię tej złamanej a zrośniętej stopy kolejne badania by to potwierdzić lub wykluczyć zamiast postawić diagnozę ciągle robią te same badania jestem już zmęczona Niestety medycyna w Polsce jest taka jaka jest minęły 2 lata odkąd nie umieją mnie zdiagnozować a stopa silnie boli i puchnie momentami powodując silny ból z Usg wyszło że narazie zakrzepicy niema ale jest bardzo powolne krążenie krwi w tej stopie co pewnie sprawia że odpowiednio nie jest dotleniona przez ten silny ból i z trudem chodzenie nie mogę znaleść pracy ponieważ nikt nie zatrudni chwilowo osoby która ledwo się porusza i cierpię chwilowo nie mam tej możliwości by podjąć pracę dziękuję za pomoc
Dziękuję za każdą pomoc za każdy grosz
Dlatego zwracam się do Was kochani darczyńcy o pomoc, nadzieję
Wiem że znajdą się dobrzy ludzie którzy pomogą mi w tej trudnej chwili
Zbiórka nadal stoi a ja tracę nadzieję
Błagam o pomoc do was zwykłych ludzi
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Michał z Wieliczki
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i do pełnej sprawności fizycznej. Pozdrawiam.
Wojtek
Życzę powrotu do zdrowia
Justyna Żołnierczyk - Organizator zbiórki
Dziękuję bardzo
Anna 40
POMAGAM ILE MOGĘ...WIERZE ŻE DOBRO POWRACA Umieszczam też link do mojej zbiórki nie proszeo wpłatę ale choć jak najwięcej udostępnien 🙏🫶 będę wdzięczna wierzę w dobrych ludzi i w to że dobro powraca... oto mój link do zbiórki pomagam.pl/pomocmatce84
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się Justynko!