Kochani!!!
Jak się nic nie dzieje,to nic.
A jak już coś się zacznie dziać ,to wszystko na raz😔
Dziś również pomogłam temu kocurkowi.
Nie mogłam odmówić pomocy.
Przyszedł do stada kotów,przyszedł za jedzeniem.
Kulejący na prawą przednią łapkę i utykając na tylnią prawą łapkę.
Przednią łapkę ma spuchniętą.
Z tylnej łapki wystaje kość,tak jakby źle zrośnięte.
Po wyglądzie widać,że coś z nim nie tak.
To oswojony kot,widać,że po jakimś wypadku😔
Widać,że kot cierpi.
Gdzie to zgłosić ?
Do kogo ?
Tak naprawdę,nie ma gdzie😔
Nie ma żadnej pomocy...
Zabrałam go razem z Dyziem do Pani doktor.
Zostawiłam go w szpitaliku,bo dziś nie było chirurga.
A jutro nawet nie miałabym jak go zawieść,bo do lecznicy to kawał drogi.
Jutro ma mieć zrobiony RTG pod narkozą.
Dziś dostał leki przeciwbólowe.
Dzisiejsza wizyta to 200 zł
A jutrzejsza będzie Ok 400 zł,za którą będę musiała zapłacić.
A co dalej i jakie będą jeszcze koszta,to okaże się jutro.
Zmuszona jestem i dla niego zrobić zbiórkę ,bo nie będę w stanie zapłacić😔
Czy i tym razem mogę liczyć na Waszą pomoc?
W pojedynkę,nie da się pomagać.
Tylko spójrzcie w jego oczy,bardzo smutne oczy...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!