Stowarzyszenie Pomocy Bezdomnym Zwierzętom "Kocimiętka"
Pisząc tekst zbiórki 1 listopada nawet w najczarniejszych myślach nie przypuszczaliśmy co właściwie stało się Dorotce. I tak właściwie pozostałości po kocim katarze, calicywiroza, zwichnięte bioderko, wyniszczone do granic możliwości małe ciałko Dorotki to praktycznie nic w porównaniu z tym co stwierdził dziś nasz Pan doktor. Najprawdopodobniej na wskutek urazu mechanicznego wątroba przemieściła się do klatki piersiowej, co powoduje silne duszności, ryzyko martwicy
Jutro rano operacja ratująca życie i tak naprawdę dopiero okaże się co jest jeszcze w środku. Operacja o wysokim stopniu ryzyka. Niestety mamy też fakturę za 3 doby leczenia i pobytu w klinice weterynaryjnej na kwotę przekraczającą 1500 zł. Prosimy trzymajcie kciuki za Dorotkę i wspierajcie finansowo zbiórkę
Katarzyna Stawarz
Dorotko ❤️, walcz maleńka ❤️🩹
TyszAnka
Malutka jesteśmy z Tobą ❤️
Klaudia B
Jak Najszybszego Powrotu do Zdróweczka Kochana Kiciusiu 😓💔😘😘😽😽😍😍🥰🥰😻😻❤️❤️💪🏻💪🏻🤞🏻🤞🏻
TyszAnka
Walcz Dorotko!