W dniu wczorajszym, gdy wszyscy budziliśmy się po spokojnej nocy w domowym zaciszu, ktoś z premedytacją przyjechał pod bramę Nowodworskiego stowarzyszenia „Iskierka” by porzucić w kartonie cztery maleńkie szczeniaczki.
Maluszki późnym popołudniem trafiły pod naszą opiekę. Zapchlone, niedożywione... od razu ruszyłyśmy do weterynarza, gdzie zostały przebadane, dostały preparaty na pchły i robale. Dwójka chłopców jest bardzo słaba i waży zaledwie po 700g. Jeden z nich ma szmery na płucach, być może spowodowane jest to robakami w brzuszku, natomiast jeżeli do popołudnia nie zacznie oddychać z lekkością, będziemy musiały jeszcze dziś wrócić z nim do gabinetu.
Wczorajsze przyjęcie szczeniąt pod nasze skrzydła było nieplanowane. W domu nie miałyśmy żadnych zapasów. Przede wszystkim nie zdawałyśmy sobie sprawy, że szczeniaczki będą takie małe.
Po drodze z pracy kupiłyśmy na szybkości w sklepie zoologicznym troszkę suchej karmy, ale to jeszcze maleństwa, więc na dzień dzisiejszy nawet namoczoną bardzo trudno im zjeść. Na szczęście okazało się, że u naszej psiej mamy Doroty zostały po poprzednich maluszkach 3 paletki starterków, a więc być może na jakieś 1,5-2 tygodni jesteśmy zabezpieczone w mokrą karmę. Jeżeli chodzi o podkłady, to nie mamy nic! Oprócz paczki, którą musiałyśmy kupić wczoraj w aptece i z ciężkim żalem wydać ponad 50zł za 30 podkładów- wiadomo, że tego typu produkty staramy się zamawiać przez internet, bo wychodzi nas to dużo taniej.
I w tym miejscu apel do Was.
Potrzebujemy Waszej pomocy!
Szczeniaki będą musiały zostać zaszczepione, kolejny raz odrobaczone i zaczipowane. Przede wszystkim musimy je odkarmić, bo straszne z nich chudzinki. Maty to zawsze duży wydatek, przy szczeniakach schodzą ilością hurtową.
Prosimy o pomoc w ich utrzymaniu.
Jeżeli ktoś nie chce wpłacać pieniędzy na zbiórkę, a chciałby pomóc, można również na nasz adres zamówić troszkę karmy lub paczkę podkładów.
Wielkie dzięki, dziewczyny z Damcidom
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!