Walka o Jarka – pomóżmy razem!
Jarek Dziurman przez całe życie dawał innym to, co miał najcenniejsze – swoje serce, czas i pomoc. Jarek to nie tylko znakomity lekarz stomatolog, który zawsze troszczył się o swoich pacjentów, zdobywając ich pełne zaufanie. Poza pracą był człowiekiem o wielkiej wrażliwości i cieple – pomagał sąsiadom, angażował się w akcje charytatywne i nigdy nie pozostawał obojętny na cudze cierpienie nie tylko ludzi, ale także zwierząt. Jarek to także prawdziwy przyjaciel, który niejednokrotnie przedkładał pomoc innym nad swoje dobro.
Dziś to On potrzebuje naszej pomocy, gdyż toczy najtrudniejszą walkę w swoim życiu – jest to nierówna walka bo z glejakiem wielopostaciowym IV stopnia (Glioblastoma IDH-wildtype CNS WHOG-4). To agresywny i nieoperacyjny nowotwór pnia mózgu, który drastycznie zmienił jego życie i odebrał mu samodzielność.
W tej trudnej walce Jarek nie jest sam – przy nim nieustannie czuwa jego ukochana żona Magda. Ich miłość to siła, która przez lata dawała im radość i wsparcie, a teraz jest ich największym oparciem. Magda zrobi wszystko, aby Jarek mógł walczyć, ale sama nie jest w stanie udźwignąć tego ciężaru.
Ten, kto zna Jarka, wie, że Jarek zawsze był zakochany w przyrodzie. Las był dla niego azylem, miejscem, gdzie odnajdywał spokój, siłę i radość. Uwielbiał długie wędrówki leśnymi ścieżkami, podziwianie majestatycznych drzew i słuchanie śpiewu ptaków. Było to dla niego czymś więcej niż hobby – było sposobem na życie, ukojeniem i inspiracją. Teraz, gdy choroba go ograniczyła, marzeniem Magdy i całej rodziny jest, by Jarek mógł jeszcze raz doświadczyć tej bliskości z naturą, poczuć zapach lasu i usłyszeć szum drzew, aby mógł jeszcze położyć się w lesie na trawie i słuchać śpiewu ptaków.
Leczenie trwa, jednak walka z chorobą jest niezwykle trudna i kosztowna. Część z Was kojarzy Jarka jako dentystę, który często śpiewał przy fotelu pacjenta, opowiadał różne anegdotki, a najmłodsi pacjenci wychodzili z gabinetu uśmiechnięci i zadowoleni. Jarek musiał zamknąć swój ukochany gabinet stomatologiczny, który był jego drugim domem. Z dnia na dzień został bez środków do życia. Magda nie może podjąć pracy w takim wymiarze godzin jak przed chorobą, co dodatkowo pogarsza sytuację finansową. Każda chwila jej uwagi potrzebna jest Jarkowi, a koszty życia codziennego są ogromne, tym bardziej, że Jarek wymaga całodobowej opieki. Specjalistyczne leki, żywność, środki pielęgnacyjne i dodatkowe konsultacje medyczne generują duże wydatki. Do tego dochodzą rachunki za media oraz paliwo niezbędne do licznych wizyt u lekarzy specjalistów. Obecnie Jarek przyjmuje chemię molekularną, sterydy zmniejszające obrzęk mózgu, insulinę na cukrzycę posterydową. Magda z oddaniem i miłością sprawuje opiekę nad ukochanym mężem.
Każdy dzień to walka Jarka, ale i o Jarka, a my nie możemy pozwolić, by tę walkę Magda i Jarek toczyli sami!
Proszę, nie pozwólmy, by zabrakło im środków na leczenie i opiekę.
Wiem, że wielu z Was, tak jak ja, nie potrafię sobie wyobrazić świata bez Jarka, bądźmy z nim!
Pragnę dodać, iż kwota wolna od podatku dla jednej, konkretnej wpłacającej osoby to kwota poniżej 5773 zł. w ciągu 5 lat, w przypadku danej zbiórki
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Kamila
Dużo siły
Emilia Skalska
Dużo Siły ❤️
Anonimowy Darczyńca
Panie Jarku proszę się nie poddawać !!!
Margolcia
Doktorze Dziąsło nie rób numerów i wracaj nam szybko do zdrowia!! Wysyłam dużo pozytywnej energii.
Anonimowy Darczyńca
💪