Nie mamy słów żeby opisać ból, który Rita czuje. Nie mamy siły żeby po raz kolejny błagać Was o pomoc.
Rita w takim stanie musiała chodzić co najmniej kilka miesięcy.
Nikt jej nie pomógł. Nikt nie zareagował.
Dopiero teraz kogoś przejął jej los.
Ktoś się zatrzymał, dał jeść, pić. Zgłosił i poprosił o pomoc.
Liczba kotów w naszej kociarni przeraża nawet nas. Codziennie ktoś znajduje maluchy, koty w potrzebie.
Jak wybrać? Komu pomóc, a komu nie?
Mamy chyba zbyt miękkie serca.
Pojechaliśmy po nią i od razu ruszyliśmy do lekarza.
Widok i smród był okropny. Całe futerko w olbrzymich dredach wyklejonych czymś, w czym pewnie ubrudziła się już dawno temu. Skóra pod spodem cała w odparzeniach, pogryziona przez robale i dziesiątki kleszczy. Jej chudziutkie łapki pokryte są ranami. Ciałko chudziuteńkie.
Wydawałobysię, że to już najgorsze… ani my ani pan doktor nie spodziewaliśmy się tego co zaraz zobaczymy.
Cała buzia Rity wypełniona jest ogromnymi, niesamowicie bolącymi guzami. Wszystkie zęby popsute, kiwające musiały powodować ból nie do zniesienia. Rita dusiła się własną, zakrwawioną śliną… Język bezwładnie zwisa jej z buzi, bo nawet nie ma miejsca się już schować.
I co teraz? Po raz kolejny przyszedł czas, w którym na koncie nie ma już nic, a kotów wymagających opieki mamy aż zanadto.
A wiecie co jest najgorsze?
Rita bardzo chce żyć.
Mimo ogromnego bólu je za dwóch, pięknie przyjmuje leki. Serce mi pęka kiedy głaskam ją po jej malutkiej, obolałej główce.
Bardzo chcemy jej pomóc. Podarować jej dobre życie, bez bólu, brudu… w ciepłym domku, z pełną miską, miłością.
Nie wiemy czy się uda.
Wiemy, że musimy spróbować.
Zrobimy wszystko… potrzebujemy tylko środków na opłacenie niezbędnych zabiegów, specjalistycznych badań, wizyt.
Rita z całego, walecznego serduszka błaga Was o pomoc. To już jej ostatnia szansa.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
R.L.
❤️
Anonimowy Darczyńca
Dzięki, że się nie poddajecie
Aleksandra
Walczcie o tę Kruszynkę!