Rak odbiera mi siły. Pomóż mi wygrać z podstępnym przeciwnikiem.
Nazywam się Agnieszka Bogunia. Jestem mamą dwójki dzieci – 7-letniej dziewczynki i 8-letniego chłopca. W 2019 roku rozpoznano u mnie raka jelita grubego z przerzutami. W niedługim czasie przeszłam dwie bardzo ciężkie operacje i poddałam się chemioterapii.
Wykorzystałam wszystkie możliwości leczenia w ramach NFZ, dlatego musiałam podjąć leczenie w prywatnej placówce. Niestety opłaty są bardzo wysokie – tygodniowy koszt leczenia to 6 tysięcy złotych, a koszt całej pierwszej serii to 60 tysięcy złotych. To kolosalna kwota, która przewyższa nasze możliwości finansowe.
Choroba w szybkim tempie wyniszcza mój organizm. Jestem wyczerpana zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Nierzadko wykonanie prostej czynności okazuje się czymś ponad moje siły. Na szczęście mój mąż jest dla mnie dużym wsparciem i odciąża mnie w codziennych obowiązkach. Dużą pomoc otrzymuję również od rodziny i przyjaciół. Bez nich po prostu nie dałabym rady.
Wyczerpująca choroba i leczenie onkologiczne są ogromnym obciążeniem dla całej naszej rodziny. Każdego dnia walczę o to, aby moje dzieci nie utraciły poczucia bezpieczeństwa. Nie chcę, aby musiały dorastać w cieniu lęku i z chorobą w tle. Jednocześnie rodzina jest dla mnie największą motywacją, dla nich staram się odnaleźć w sobie resztki sił. Niestety jest to bardzo trudne, przy piętrzących się rachunkach za leczenie.
Bardzo proszę wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie. Wierzę, że z Waszą pomocą uda mi się pokonać chorobę i zyskać czas, a moje dzieci nie stracą szansy na dorastanie w pełnej rodzinie. Pomóżcie mi zawalczyć o naszą przyszłość!
Serdecznie proszę o nawet najmniejsze wpłaty. Liczy się każda złotówka.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Paweł Piegza
Życzę dużo siły w walce z chorobą.
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki za powrót do zdrowia Agusiu.
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka życzę
Anonimowy Darczyńca
Zdrowka życzę
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia i uśmiechu mimo wszystko.