Kochani dzisiaj założyliśmy nową zbiórkę na rzecz szajkowych podopiecznych, których ilość od początku wakacji dramatycznie wzrosła :((
Co roku jest ciężko w tym okresie, ale w tym wyjątkowo dużo psiaków potrzebuje pomocy..
Od razy chcemy przedstawić Wam dwójkę naszych najnowszych podopiecznych 2,5 rocznego Lasse i ok. roczną Sophie. Psiaki przyjechały do nas aż z Rumunii.
Pewnie wiele osób powie, że po co ściągać stamtąd psy, skoro u nas tyle bied na ulicy. Oczywiście, zgadzamy się z tym, ale jakby nie patrzeć ogromna większość naszych podopiecznych to psiaki z polskich "ulic". Dlaczego zatem zdecydowaliśmy się przyjąć psy z Rumunii? Otóż tamtejsze schroniska mają swoistą praktykę. Jeżeli w określonym czasie pies nie zostanie adoptowany, zostaje uśpionybez względu na wiek i to, jak bardzo potrzebuje człowieka :(((
Nasi najnowsi podopieczni są mega spragnieni kontaktu z ludźmi. Tulą się, przymilają, usiłują wchodzić na kolana tymczasowym opiekunom. Jak pomyślimy, że za chwilę mogłyby dostać zastrzyk śmierci, pękają mam serca :(((
Otrzymaliśmy wsparcie od niemieckiej organizacji, aby opłacić koszty transportu, dzięki czemu rumuńskie psiaki mogły do nas przyjechać. Jednocześnie na bieżąco "sprzątamy własne podwórko". Kastrujemy psy, ogarniamy je weterynaryjne, przygotowujemy do adopcji, zapewniamy mięso wysokiej jakości. Wszystko to generuje ogromne koszty i bez Was ich nie udźwigniemy. Obecnie mamy pod opieką ponad 30 psów. Kilka z nich to seniorzy z nikłą szansą na adopcje.
Do tego dochodzą trudne w adopcji wolfdogi. Zrobimy wszystko aby każdemu z nim zapewnić wszytko to, czego potrzebują. Jednak do tego niezbędne są środki finansowe. Dlatego też zwracamy się do Was z błagalną prośba o wsparcie. Abyśmy mogli ratować, musimy mieć na to środki. To co, pomożecie ?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Rozalia
Mori pozdrawia Szajkę <3