Trafił do nas skrajnie zaniedbany alpak. Przeżył u nas pierwszy tydzień, ale drżymy o jego życie. W każdej chwili jego stan może się załamać. Prosimy Was o wsparcie, aby mógł otrzymać pilną pomoc w klinice.
I dlatego zwracamy się do Was. Sami nie damy rady... Ale jeśli pokonamy tę przyziemną przeszkodę, jaką są pieniądze, to będziemy mieć już połowę sukcesu.Schronisko Pegasus
Uff! Właśnie wróciliśmy do domu.
Udało się dziś zawieść naszego nowego podopiecznego do kliniki dla alpak. Podróż była trudna, z duszą na ramieniu, bo, mimo że stan alpaka się ustabilizował w ostatnich dniach, to i tak mały nadal nie jest bezpieczny. Był bardzo dzielny!
Ale dzięki Wam wiemy już, że zapewnienie mu najlepszej profesjonalnej opieki weterynaryjnej jest realne — zbiórka przekroczyła połowę potrzebnej kwoty. Już dziś nie musieliśmy się martwić, chociażby o koszty transportu.
Liczymy bardzo na to, że uda się zebrać całą potrzebną kwotę, dlatego przypominamy — każda wpłacona złotówka jest MEGA ważna, dlatego błagamy o wsparcie i udostępnianie informacji dalej <3
Będziemy Was informować na bieżąco na Instagramie @schroniskopegasus i tutaj o kolejnych krokach ku życiu i zdrowiu tego przystojniaka, które zaplanują lekarze na najbliższe dni.
Dziękuję, że jesteś!
Agata.
Kamil
Będzie dobrze!