Katarzyna Huszcza
Ares ma się bardzo dobrze. Sprawa o znęcanie się nad nim ruszyła. Pierwsi świadkowie zostali przesłuchani. Burmistrz wydał decyzję o czasowym odebraniu. Dalsze koszty utrzymania gmina weźmie na siebie.
Tymczasem z salda zbiórki zostało jeszcze ponad 200 zł. To przeznaczyłam na życzenie fundacji na zakup puszek. Z racji wieku i stanu uzębienia Ares je tylko miękkie jedzenie. Gotowany ryż lub makaron z mięskiem.
Dlatego puszki powędrowały do Aresika :)
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za udział. Dalsze informacje na jego wydarzeniu na FB.






Zalegające odchody...
Bezapelacyjnie psu należała się natychmiastowa pomoc i zmiana warunków...
Liczne rany i wyłysienia, strupy, ropa.
Zaropiałe oczy, uszy. Silny świąd. Sierść matowa, w trakcie linienia- z licznymi kołtunami i spilśnieniami.
Pies brudny od własnych odchodów....
Ares ma 13- może więcej- lat. Aktualnie waży 29 kg. Prawdopodobnie nie słyszy.
Tło całej sprawy? Szkoda linijek do opisywania właścicieli. Oczywiście, że za stan psa odpowiadają- ale zawsze jest drugie dno sprawy. Nie zasługuje to jednak na Nasz komentarz. Zdjęcia mówią same za siebie. A my musimy zawalczyć o zdrowie Aresa. Dlatego bardzo prosimy wszystkie dobre duszyczki o pomoc. 

Sylwia Jezyk
Mama mi powiedziala o tej zbiorce mam nadzieje ze mu pomozecie daj znac jak sobie Ares radzii
Katarzyna Huszcza - Organizator zbiórki
Dziękuję za pomoc Aresowi- staramy się na jego wydarzeniu pisać jak najwięcej. Aktualnie dostałam już pierwsze faktury i będę opłacać ze zbiórki. Sprawa w tygodniu ląduje na biurku w komisariacie. Mam nadzieję, że sprawa pójdzie swoim torem bez większych komplikacji. Pozdrawiam
Danuta Jezyk
Mam nadzieje ze Ares wyszdrowieje sama mam psa 11 lat owczrek niemiecki nie rozumiem jak mozna tak traktowac zwierze prosze informawac o postepach w leczeniu dziekuje
Katarzyna Huszcza - Organizator zbiórki
Dziękuję za pomoc Aresowi- staramy się na jego wydarzeniu pisać jak najwięcej. Aktualnie dostałam już pierwsze faktury i będę opłacać ze zbiórki. Sprawa w tygodniu ląduje na biurku w komisariacie. Mam nadzieję, że sprawa pójdzie swoim torem bez większych komplikacji. Pozdrawiam
Anonimowy Darczyńca
Oby tak dalej!
Katarzyna Huszcza - Organizator zbiórki
Dziękuję za pomoc Aresowi- staramy się na jego wydarzeniu pisać jak najwięcej. Aktualnie dostałam już pierwsze faktury i będę opłacać ze zbiórki. Sprawa w tygodniu ląduje na biurku w komisariacie. Mam nadzieję, że sprawa pójdzie swoim torem bez większych komplikacji. Pozdrawiam