Gdański dom tymczasowy zbiera na spłatę faktury zbiorczej za wizyty weterynaryjne swoich podopiecznych.
Koszarniczki i myszki przebywają w Domu Tymczasowym u Aruru dla Gryzoni (www.facebook.com/DTuAruru).
1. Stado myszek
Myszki trafiły do naszego domu tymczasowego z Malborka. Zostały porzucone na pewną śmierć na śmietniku narażając je na mróz oraz drapieżników. Na szczęście zostały znalezione przez osobę pełną empatii, która postanowiła im pomóc. Sama przyjechała z Malborka do Gdańska z myszkami i przekazała je do Małe Ogoniaste, skąd następnie trafiły do DT u Aruru.
Całe stadko składa się z 3 dorosłych samic i ich dzieci.
Podczas wizyty weterynaryjnej zrobiliśmy zdjęcia RTG wszystkich myszek, aby sprawdzić ich stan.
Tylko Angelo miał dużo gazów w brzuszku, zalecono leki na poprawę perystaltyki jelit. Niestety, kilka dni temu maluch odszedł. Okazało się, że miał wadę rozwojową związaną z nadmiernym wzrostem narządów wewnętrznych. Sam nie rósł, cały czas miał wagę około 6 gram. Ze względu na to, że cierpiał musieliśmy podjąć ciężką decyzję i pozwolić mu odejść.
Elia przyjechała do nas w widocznej ciąży. Aby nie powoływać na świat kolejnych bezdomnych, chorych i cierpiących maluchów przeprowadziliśmy zabieg sterylizacji aborcyjnej. Elia czuje się bardzo dobrze i cieszy się życiem :)
Ze względu na podejrzenie, że Gaia i Luna również są w ciąży podajemy im środki wczesnoporonne.
2. Koszatniczki Głogowskie
Historia koszatniczek z Głogowa jest już bardzo dobrze znana w świecie koszatniczkowym. W czerwcu 2017 roku odebrano od pewnej kobiety 207 sztuk koszatniczek, w czym około 30 było jeszcze w ciąży. Wszystkie koszatniczki mają w pewnym stopniu wady genetyczne, gdyż ich życie rozpoczęło się od jednej parki koszatniczek, następnie mnożyły się między sobą - brat z siostrą, matka z synem, dziadek z wnuczką, prababka z prawnukiem i tak dalej...
Zdjęcia z interwencji możecie zobaczyć na stronie -> www.facebook.com/pg/koszatniczki.info/photos/?tab=album&album_id=1883827468543450
Dziewczyny, które widzicie na zdjęciach to jedne z ostatnich koszatniczek, które jeszcze nie mają swojego domu stałego, a w domu tymczasowym u Aruru przebywają od czerwca 2017 roku. Podczas wizyty weterynaryjnej przeprowadziliśmy rutynową kontrolę stanu zdrowia oraz uzębienia. Na szczęście są zdrowe i nie wymagają leków :)
3. Słodycze z Łodzi
Stado koszatniczek zostało wypuszczone przez kogoś na parkingu w Łodzi. Podejrzewamy, że ten ktoś chciał pozbyć się pseudohodowli, która zaczęła wymykać się spod kontroli. Bardzo szybko na miejsce został wezwany Animal Patrol, który wyłapał maluchy, a następnie zostały one przewiezione do Domu Tymczasowego u Aruru (samiczki) oraz Koszatniczkowego Domu Tymczasowego "u Kociary" (samce).
Podczas wizyty u weterynarza mieliśmy kontrolę ogólnego stanu zdrowia oraz kondycji zębów Czekoladki, Kremówki i Krówki.
Czekoladka i Kremówka zaraz po wizycie u weterynarza pojechały do swojego domu stałego :) Są zdrowe. Jedynie Kremówka ma wadę oczka, która nie jest do leczenia. Krówka ma problemy z krzywymi ząbkami, które będzie trzeba piłować co jakiś czas, oprócz tego nic jej nie dolega :)
Faktura została wystawiona na kwotę 650 zł.
Bardzo prosimy o pomoc w spłaceniu faktury weterynaryjnej, abyśmy mogli dalej leczyć naszych podopiecznych na tym samym wysokim poziomie jak do tej pory.
Tylko dzięki Wam istniejemy i możemy pomagać naszym najmniejszym przyjaciołom.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Wesprzyj inne nasza zbiórki -> www.vivagryzonie.pomagam.pl
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Gryzelda
powodzenia
Myszlubna
Dużo zdrówka dla Was :)