Tatuaże, dredy i kolczyki
Tak właśnie niektórzy mówią o mnie, że niby zbieram na swoje „widzimisię”, a jedzenie dla Świń to tylko przykrywka. No to proszę bardzo – macie! Oficjalna zbiórka na tatuaże, dredy i kolczyki…
Tylko że nie dla mnie.
Dla Nich.
W Gieniutkowie mieszka 160 Świń. Każdego dnia potrzebują warzyw, zboża i słomy. To jest mój prawdziwy tatuaż, dred i kolczyk – codzienne, zwyczajne jedzenie, które daje im życie, zdrowie i bezpieczeństwo.
Wiem, że niektórzy zarzucają mi, że „ciągle robię nowe zbiórki”. Faktycznie – mamy dwie stałe zbiórki. Ale skoro chcieliście nową, to proszę – oto ona. I nazywa się dokładnie tak, jak sugerujecie. 😉
I żeby było jasne – ja nie potrzebuję pieniędzy na tatuaże, kolczyki czy dredy. Mam wspaniałych znajomych, którzy robią mi takie prezenty. A stare tatuaże? One są na zawsze – jakby ktoś nie wiedział. 😉
Ta zbiórka opiewa na 5000 zł, czyli równowartość czterech dużych dostaw warzyw dla naszych Ryjków.
Nie kupuję sobie luksusów. Nie odkładam na wycieczki czy własne fanaberie. Wszystko idzie na Nie – na te Istoty, które ktoś kiedyś skreślił, a my daliśmy im drugą szansę.
Dlatego przewrotnie proszę Was: dorzućcie się na tatuaże, dredy i kolczyki. Niech Ryjki mają pełne brzuchy. Niech nikt nie powie, że Świnie nie zasługują na miłość, troskę i poczucie bezpieczeństwa.
Dziękuję Wszystkim za wsparcie ❤️
Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie.
Faktura za warzywa opłacona.
Czy uda się zebrać środki na następną?
Każdy grosik jest na wagę złota.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Marta
Monika i Marcin zostali prawomocnie skazani przez Sąd za oszustwa w internecie. Marcin siedział w więzeniu, a Monika dostała wyrok w zawiasach. Na prawdę wierzycie im?Przeciez to oszuści i nadal oszukuja w internecie, tylko juz na większą skalę, a Wy finansujecie? Otworzcie oczy i zacznijcie myśleć samodzielnie! Przewertujcie całego Facebooka i IG oni wrzucaja jedno i to samo w odstepie kilku miesiecy, a nowi fani myslą,ze to jest nowe. Tam nie ma stałych fanow, kto sie połapie na kłamstwach znika, a oni bazujà na nowych fanach, ktorzy nie znają prawdy! Juz nie wspomne o historiach z jej zmarła matką. Mama pewnie się w grobie przewraca jak widzi jaką ma córkę naciągaczkę i oszustkę! Proszę wejść sobie na FB Ciemne Strony Geniutkowa lub Ujawniamy Nieprawidlowosci. A PRZYZNAJ SIE MONIA ZA JAKI WYROK KARNY MASZ NAKAZANE PRACE SPOLECZNE, KTORE WYKONUJESZ W SWOJEJ GMINIE? I POKAZCIE W KONCU TE 161 SWIN i FAKTURY, KTORYCH ZAWSZE BRAK!
anna
Brawo, niech hejterzy się ugryzą ... Świnki górą. Ale przyjechały pyszne ogóreczki. Tyle kilogramów, tyle skrzynek ❤️❤️❤️❤️, ale świnki 🐷🐷🐷sobie poradzą. Smacznego 🐷❤️❤️❤️❤️❤️🐷🐷🐷🐷🐷 Życzę duuuużoooo zdrowia, spełnienia marzeń i jak najmniej fałszywych ludzi. Wszystkiego cooooo najlepsze
Sylwia Sulowska
❤️❤️❤️💚💚💚🐷❤️❤️❤️👍
Kasia
Ludzie, czy wy naprawdę nie zastanawiacie się, dlaczego nie pokazują wszystkich zwierząt? Nawet wieczorem, kiedy świnki powinny być już w swoich rzekomo wyremontowanych domkach, można przecież pokazać całe stado – te rzekome 160 sztuk. A tymczasem w kółko widzimy te same świnki, może 30, nie więcej. Dlaczego nie pokazują codziennej pracy – karmienia, sprzątania, opieki, leczenia? Spytajcie pierwszego lepszego rolnika, ile naprawdę trzeba pracy i czasu przy choćby 30 świniach, a co dopiero przy 160. Taka liczba to fizyczna harówka od świtu do nocy. I kobiety – same prowadzicie domy, ogródki, działki. Czy naprawdę wierzycie, że przy takiej codziennej, ciężkiej pracy można mieć zawsze idealnie zrobione paznokcie? A oni mają jeszcze czas, żeby śledzić Facebooka, kasować komentarze, blokować ludzi i nagrywać po kilka filmików dziennie. Serio? To po prostu nierealne. Coś tu ewidentnie nie pasuje.
Anonimowy Darczyńca
Zapraszam do obserwowania strony „Ciemne strony Gieniutkowa” – to miejsce, gdzie znajdziecie rzetelne informacje i prawdziwe historie o tym, jak naprawdę funkcjonuje azyl. Wielu dotychczasowych darczyńców i sympatyków dzięki tej stronie otworzyło oczy i zaczęło inaczej patrzeć na to, co się tam dzieje. Jeśli chcecie poznać drugą stronę medalu – naprawdę warto zajrzeć.