Trzy lata to 1095 dni…
Trzy lata to 26 tysięcy 280 godzin…
Jeśli Ty, który to czytasz masz lat czterdzieści, przeżyłeś 14 tysięcy 600 dni, 350 400 godzin. To dużo.
Ja tylu nie dożyję. Wiem również, że nie będzie mi dane lat trzydzieści, ale to nic. Nie potrzebuje tylu. I dwudziestu również nie zobaczę, ale to też nie szkodzi. Ta świadomość tak bardzo nie boli. A jednak coś boli. Boli moje ciało w ten sposób, że włos podnosi, a zakrzywiona końcówka opada w nienaturalnym kierunku okłamując naturę. I to boli. Bo gdy jest się młodym, nie umiera się. Nie kiedy przeżyło się 1095 dni i kolejnych 4015 przede mną. Nie kiedy tak bardzo chce się żyć, nawet ze zmierzwionym włosem, który zaprzecza naturze.
Chcę żyć, chcę być, chcę móc chcieć to wszystko co inni, którzy bez świadomości swojego szczęścia zaczynają dzień i idą spać wraz ze słońcem. Bez bólu, bez cierpienia, bez myśli w głowie: UMIERAM.
Tymczasem wtulona w ręce, które kochają, które głaszczą moje zmierzwione futerko, próbując okłamać rzeczywistość, proszę Cię. Pomóż mi ponownie uśmiechnąć się. Już bez tych wszystkich badań, bolesnych zastrzyków, z idealnym włosem i życiem w gasnących teraz oczach. Pomóż mi przeżyć kolejne 84 dni, 200, 3000 dni bo mam 3 lata i jeszcze nie pora umierać.
Pola umiera. Jedynym dla niej ratunkiem jest bardzo droga kuracja, która trwa minimum 84 dni. Bardzo prosimy w imieniu Koteczki- pomóżcie. To jest jej jedyna szansa. Ona tak bardzo chce żyć.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Maria
Z pomocą dobrych ludzi będziesz zdrowa koteczko....♥️♥️♥️