Zbiórka Leczenie i operacja kotki Melki - zdjęcie główne

Leczenie i operacja kotki Melki

741 zł  z 700 zł (Cel)
Wpłaciło 11 osób
Kaja Dobrychłop - awatar

Kaja Dobrychłop

Organizator zbiórki

Hej! Ciężko tak w dużym skrócie napisać o sobie coś co sprawi że ktoś kto mnie nie zna poczuje się jakby jednak mnie znał, ale spróbuję. :) Mam na imię Kaja, i kocham koty. To zdanie chyba w całości oddaje moją osobę. Od dzieciństwa opiekuje się różnymi zwierzakami, moi rodzice cierpliwie znoszą wszystkie nowe przybłędy które trafiają pod nasz dach. Nieoficjalnie prowadzę dom tymczasowy (kiedyś nazwę go Dom Tymczasowy Pod Sosnami) ponieważ mam niebywałe szczęście do znajdowania kotów wymagających pomocy. Nie potrafię obojętnie przejść obok zwierzaka który potrzebuje opieki i leczenia. I tak oto na stałe mieszka ze mną osiem kotów, jeden dochodzący i jedna kotka na tymczasie - Melka - pieszczotliwie zwana przeze mnie Mikrokotkiem.

Melka to kicia urodzona latem zeszłego roku. Kocięta z tego miotu niestety wszystkie były wyjątkowe na swój sposób. Melka jest po prostu malutka. I ma wyjątkowo krótkie łapki jak na kotka, szczególnie te przednie co sprawia, że cały czas wygląda jakby była kociakiem.

Niestety dopadła ją rowniez przypadłość związana z plazmocytarnym zapaleniem dziąseł. Wiąże się to z przewlekłym stanem zapalnym w jamie ustnej a co za tym idzie z ogromnym bólem który uniemożliwia kotce prawidłowe przyjmowanie pokarmu. Melka może jeść tylko mokrą karmę, a i tak sprawia jej to spory dyskomfort. Cały czas się ślini i ma skłonności do infekcji dróg oddechowych oraz do zapalenia spojówek. Plazmocytarne zapalenie dziąseł często niestety kończy się usuwaniem wszystkich zębów. Chciałabym dać jednak szansę małej. Niestety na leczenie silnymi antybiotykami nie zareagowała. Podjęliśmy z lekarzami decyzję o usunięciu zmian z dziąseł podczas zabiegu. Później znów wdrożymy leczenie i zobaczymy jak długo uda utrzymać się zadowalający efekt.


Niestety jakby tego było mało Melka ma również problem z przepukliną po kastracji. W miejscu cięcia rozeszły się mięśnie i w dodatku pojawiła się tam jakaś dziwna twarda zmiana. Kotka gryzie i wyraża niezadowolenie gdy ktokolwiek próbuje dotykać jej brzuszka. Wylizuje sobie tam uporczywie futerko. W trakcie operacji brzuszek Melki zostanie naprawiony i podejmiemy decyzję czy zmiana dostanie wysłana do laboratorium na badanie histopatologiczne.

Jak na tak małego kotka czeka Melkę bardzo długi i skomplikowany zabieg. Martwię się o nią bardzo. Przed zabiegiem zbadam jej jeszcze krew aby mieć pewność że wszystko jest dobrze i kotka prawidłowo zniesie narkozę. Później czeka ją rekonwalescencja w kubraczku i klatce przez dziesięć dni.


Zabieg nie będzie należał do najtańszych, koszt badań laboratoryjnych (bez histopatologii) oraz leków, które kotka będzie przyjmować niestety przewyższają wielokrotnie mój budżet. Dlatego zebrałam się na odwagę aby poprosić o pomoc, bardzo zależy mi żeby Melka dłużej nie musiała się męczyć.


Z całego serca dziękuję wszystkim za wsparcie i przesyłam mruczanki od Melci. :)

741 zł  z 700 zł (Cel)
Wpłaciło 11 osób
Kaja Dobrychłop - awatar

Kaja Dobrychłop

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 11

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
40
Beata - awatar
Beata
514
Powodzenia - awatar
Powodzenia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Aurelia Kulesza - awatar
Aurelia Kulesza
20
Miranda - awatar
Miranda
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Psotek - awatar
Psotek
5

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij