"Albo je pani zabiera, albo je wywożę do lasu."
Ile jest takich sytuacji na polskich wsiach? Nieskończenie wiele. Każdy dzień to kolejna kocia tragedia.
Zgodziliśmy się zabezpieczyć te maluszki i przyjąć je na dom tymczasowy. Czwórka kociąt, bez matki zostawiona w psiej budzie u gospodarza, który z satysfakcją utopiłby je lub wywiózł do lasu, co zresztą zadeklarował, że zrobi.
W tym sezonie to już kolejne pokolenie kociąt butelkowych. Mają tylko dwa tygodnie, muszą być karmione co trzy godziny, dogrzewane, zabezpieczone przed chorobami...
Oddajemy im swoje zasoby: przestrzeń, czas, energię i doświadczenie. Was prosimy tylko i aż o wsparcie finansowe.
Od przyjęcia do zakończenia procesu adopcji maluchy będą potrzebowały:
💛 Karmy (dwa miesiące żywienia całego miotu ~ 1000 zł)
💛 Żwirku (~300 zł)
💛 Wielokrotnych odrobaczeń (~300 zl)
💛 Dwóch dawek szczepień ochronnych (~ 700 zł)
💛 Testów na choroby zakaźne (~500)
💛 Mikroczipów (~200 zl)
💛 Suplementów, podkładów, środków czystości (~500 zł)
Dorastanie tych maluszków i cały proces adopcyjny możecie śledzić na naszym Instagramie:
https://www.instagram.com/trzy_to_koty?igsh=cmpieTRmZncwZXQ1
Bardzo prosimy o pomoc w ich ratowaniu.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za to co robicie dla kotków!
Anonimowy Darczyńca
Pozdrawiamy kotki, tego typu benc
Miłosz W
Dużo miłości dla koteczków <3
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego najlepszego dla Pani, dla wspaniałego Siwutka i dla wszystkich kociaków :)
Elżbieta
Dziękuję z całego serca za pomaganie zwierzakom w potrzebie. ❤️ Wszystkiego, co najlepsze życzę Pani oraz koteczkom.