Załamały niebios bramy moje nóżki z porcelany, ułamały w kościach chrząstki, to choroby mej początki...
Kacperek ma 20 miesięcy i jest synkiem mojej koleżanki. Choruje na wrodzoną łamliwość kości. Za zgodą Karoliny- mamy chłopca, założyłam zbiórkę, która w tym momencie jest jedyną szansą na prywatne konsultacje lekarskie (również zagraniczne), leczenie, profesjonalną rehabilitację oraz jak najszybszy powrót Kacperka do pełnej sprawności.
.
.
Kacperek przeszedł już zwichnięcie bioderek w 3 miesiącu życia, złamanie kości udowej, pęknięcie czaszki. W lipcu tego roku choroba doprowadziła go po raz kolejny na szpitalny oddział ratunkowy ze złamaniami nóżek, powstałymi na skutek zwykłego spaceru z mamą. Od tamtego dnia rodzice starają się ze wszystkich sił uzbierać jak największą kwotę, która pozwoli na długotrwałą rehabilitację.
Wsparcia Twego potrzebuję, za Twe serce Ci dziękuję! Pomóżmy osiągnąć cel.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Zofia Myszewska
Dużo Zdrówka dla Kacperka i wytrwałości dla rodziców ❤️❤️❤️
kasiorki_05
Licytacja autka i skarbów w skrzyni
Anonimowy Darczyńca
Serce mi pęka jak myślę ile takie dziecko jest w stanie znieść...modlę się za Ciebie aniołku
grazia
Dużo Zdrówka Kacperku!
Anonimowy Darczyńca
Mia Wu licytacja 6 + 7