[z przykrością informujemy, że Banko odszedł za tęczowy most...;(]
Warszawa-Włochy. Zgłoszenie brzmiało - pies leży we własnych odchodach, nie ma siły się podnieść, leży na pełnym słońcu, a na nim mnóstwo much. Ta interwencja na długo pozostanie w pamięci naszych inspektorów.
Banko to blisko 19-letni staruszek w typie owczarka szkockiego krótkowłosego, który został zaniedbany przez swoich właścicieli do granic możliwości. Na szczęście jego przeraźliwy skowyt usłyszała młoda kobieta, która nie przeszła obojętnie i od razu powiadomiła OTOZ Animals oraz Straż Miejską.
Banko leżał tuż przy płocie, po wewnętrznej stronie prywatnej posesji. Niestety właścicieli nie było, a furtka była zamknięta. Na miejsce wezwano policję, jednak chwilę później pojawił się zdziwiony właściciel. Nie wiedział, co się dzieje i jaki jest powód naszej wizyty. Przyznał tylko, że pies jest stary i dlatego leży.
Niestety nasze obawy się potwierdziły - pies leżał cały dzień na pełnym słońcu, nie mógł się podnieść, leżał we własnych odchodach i był mocno odwodniony. Opinia lekarza weterynarii, do którego natychmiast został przetransportowany Banko, była przerażająca.
"pies w bardzo złym stanie, bardzo wychudzony, z niedowładem kończyn tylnych i zanikiem wszystkich mięśni, odwodniony"
Banko natychmiast trafił pod kroplówkę. Lekarze nie wiedzieli, czy przeżyje. Był w stanie wstrząsu. Zdjęcie RTG wykazało spondylozę w odcinku lędźwiowym, czyli postępujący z wiekiem zanik krążków międzykręgowych. Zadaliśmy sobie wtedy jedno pytanie - jak właściciel mógł nie zauważyć, że jego pies nie wstaje, nie pije i nie je?
Banko został odebrany właścicielowi na podstawie art. 7.3 Ustawy o ochronie zwierząt. Przebywa obecnie w klinice weterynaryjnej, a lekarze walczą o jego zdrowie. Na szczęście jego stan powoli się stabilizuje, dlatego już teraz szukamy dla niego najlepszego pod słońcem domu tymczasowego, w którym będzie mógł zaznać spokoju i miłości. Niestety Banko nie stanie już na cztery łapy, dlatego trzeba go pionizować, aby mógł załatwiać się na zewnątrz.
Kochani! Pomóżcie nam wyleczyć tego uroczego staruszka! Pobyt w klinice, liczne badania, zdjęcia RTG są bardzo kosztowne. POKAŻMY MU, ŻE NAJLEPSZE DOPIERO PRZED NIM!
kontakt w sprawie domu tymczasowego:
[email protected] [email protected] 723-300-200
Za każdą wpłatę i udostępnienie serdecznie DZIĘKUJEMY!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!