Anna Sukiennik
Nowy sprzęt Darka 😊🏍️🚀
Chodziłam z Darkiem do szkoły podstawowej. Później właściwie brak kontaktów. Jedno klasowe spotkanie po latach, gdzie był jedynym chłopakiem ze starej klasy. Każdy żył swoim życiem. Właściwie byłam obca, ale to się zmieniło i muszę coś zrobić. Dostałam zielone światło od Darka i jego żony.
Darek wiódł szczęśliwe życie wraz z żoną Anią, dwójką dorosłych już dzieci, dwunastoletnim synem i ukochaną wnuczką. Miał zwykłe troski, zwykłe radości.
Cały świat się zmienił kiedy we wrześniu 2020 roku nastąpił pierwszy udar. Zaraz po nim w październiku kolejny, potem Covid-19. Kilka tygodni walki o życie, kiedy rokowania nie były pomyślne.
Od września słowo,,zwykłe''nabrało nowego znaczenia. Zwykły dzień to teraz walka o każdy wyprost ręki, ruch nogą, próbę pionizacji. Zwykłe mycie, jedzenie ubieranie jest wyczynem jak lot w kosmos. Zwykłe dni i noce dla żony Darka, to trwanie przy nim bez przerwy, opieka i pielęgnacja. Dla niego samego codziene zmaganie się z depresją i brak zgody na taki stan rzeczy.
Darek ma porażenie połowiczne lewostronne. Do tego cukrzyca typu 2,nadciśnienie,problemy z niedowidzeniem. W przebiegu cukrzycy odjęto mu dwa palce u lewej stopy w tym paluch, co utrudnia ćwiczenie pionizacji i chodzenia.
Historia jakich wiele. Chory, cierpiący człowiek, jego oddana rodzina, pomocni sąsiedzi i przyjaciele. W tle dramatu brak perspektyw na zdobycie środków na rehabilitację, która jest kosztowna i staje się nieosiągalna dla rodziny.
Dla mnie to jednak historia cudownego małżeństwa. Twardej, upartej, wytrwałej kobiety, która walczy o sprawność swojego męża. Sama jest po kilkunastu operacjach na wrodzoną dysplazję bioder. Kiedy Darek je posiłek, ona patrzy i przełyka za niego w obawie by się nie zakrztusił. Całe jej życie to teraz jej mąż, a musi przecież poświęcić czas synowi, który potrzebuje sprawnego taty.
Mimo wszystko są radośni, cieszą się każdą chwilą. Mimo wszystko pomagają innym, także potrzebującym. Mimo wszystko, kiedy patrzę na nich widzę wielką miłość, choć wiem że jest też cierpienie.
Bardzo bym chciała żeby mogli przeżyć ze sobą jeszcze wiele cudownych lat. By Darek mógł zatańczyć z Anią na niejednym balu,może nawet na weselu wnuczki. Wierzę, że dzięki Waszej pomocy to mu się uda. Każde wsparcie nawet najmniejsze przybliży Darka do sprawności.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Justyna Kołtonowska
Kwota 1650 zł KIERMASZ WIELKANOCNY ARMIA SUPERDARKA. Dziękujemy za każdą darowiznę, za pyszne ciasta, piękne ozdoby, mega watę, niesamowite Animacje Dekorsal, za WASZA obecność!!! 💜💜💜 Do zobaczenia latem!
Justyna Kołtonowska
45 zł za wygraną licytacje wina. Data 29.03.2023 rok.
Benia z Danielem
Dużo zdrowia życzymy i pozdrawiamy :)
Anna Sukiennik - Organizator zbiórki
Kochani jesteście fantastyczni. Serdecznie dziękuję i niech to dobro wróci do Was ze zdwojoną siłą❤️