Takiej bidy Zakątek dawno nie widział...
Historii Diuny nie znamy, ponieważ została znaleziona na działkach. Ma około 5 lat i nie mamy pojęcia co musiała przeżyć. 😔
Już na pierwszy rzut oka było coś z nią nie tak i wymagała pełnej diagnostyki.
Diuna jest u nas 2 tygodnie, w ciągu których zrobiliśmy:
1. badanie krwi i bobków (krew w porządku, bobki bez pasożytów)
2. badanie krwi w kierunku EC, które pokazało na szczęście wynik całkowicie negatywny
3. usg, z powodu wypływu z dróg rodnych
4. kastracja na cito, z powodu wodomacicza i guzów
5. konsultacja stomatologiczna i rtg zębów, które wykazały kompletnie zgniłe uzębienie
6. konsultacja okulistyczna, ponieważ królinka zmaga się z zaćmą; królinka nie widzi na lewe oko, jednak ciśnienie jest prawidłowe, co oznacza brak potrzeby jego usuwania
7. echo serca, które wykazało zdrowe serduszko, jednak zmiany w płucach, spowodowane nieleczonym zapaleniem w przeszłości
8. zabieg całkowitego usunięcia górnych i dolnych zębów po lewej stronie
9. do uratowania bądź usunięcia, będzie także prawa strona zębów
Co do samej Diuny - na początku była przerażona. 🥺 Każdy widok zbliżającej się w jej kierunku ręki to był dla niej moment na atak, a już zwłaszcza wtedy, kiedy robiło się coś po jej lewej stronie, bo gdy nie widziała, to bała się jeszcze bardziej.
Kastracja, oraz czas i zaangażowanie wolontariuszy, aby pokazać jej, że nie trzeba się bać, szybko zmieniło jej nastawienie. 😊 Teraz, Diuna to miziak numer jeden - uwielbia głaski i ma na nie ochotę cały czas. ❤️ Zrobiła się dużo odważniejsza, chętnie wychodzi z klatki czy transportera i wciska główkę pod rękę.
A Was, jak zwykle, prosimy o wsparcie. 💚 Diuna będzie nas kosztować majątek, ale wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się sprawić, że królinka będzie już zawsze kochana i zaopiekowana.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!