Na koncie Chaty jest 2500 tysiaca zlotych -
Nie starcza na następne zamowienie karmy - zatem nie mamy ani na jedzenie ani na leczenie ...opłat które zalegają to ponad 15 tysięcy złotych - za śmieci za prąd za wodę za ubezpieczenie samochodu. Placilam w lecznicach gotowka aby nie zamknac drogi na leczenie naszych Chacinych i karma zawsze placona na czas. Teraz nie moge zamówić nic bo poprostu nie mam..
Kochani gdybym tylko mogla istnieć bez pieniędzy na utrzymanie Chaty oddałabym wszystko - swoje zycie w zamian za spokojne i bezpieczne zycie Chacinych do konca ich dni... Ale tak sie nie da Nie da sie pomagac i utrzymac to miejsce bez codziennych kosztow ...Te koszty zjadly Chate...Jesli Drogi Darczyńco posiadasz jedno zwierze pomnóż te koszty razy 40 duzych psów i 60 kotów...
To jest koniec jesli nie uzbieramy na dalsza egzystencje Chaty
Wydalismy wszystko co na biezaco udalo nam sie uzbierac - teraz konto jest puste a my nie mamy za co zamowic karmy i zapewnic dalszego leczenia - a koszty leczenia w ostatnim czasie byly ugromne
Chata .. To nie zwykła Chata . To DOM wyrzuconych ,skazanych na śmierć takich którzy nie mieli dokąd iść .. To DOM i jedyna szansa na życie jaką otrzymały . DOM 40 dużych psów i 60 kotów ..To jest niezwykly Dom w ktorym pies i kot sa przyjaciołmi, mieszkaja razem,w domu, na kanapach, Nie sa zamykane, nie sa izolowane- Sa razem na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie, w radości i smutku..Zyja w symbiozie i wzajemnym szacunku .Chata to 400 metrów domu tylko dla nich, stworzonych aby to One Chacine czuly sie w nim dobrze... To hektar działki z lasem aby mogły korzystac z uroków beztroskich zabaw i harcy a takze odpoczynku w cieniu drzew,To może byc koniec jesli nie uzbieramy na dalsze funkcjonowanie tego niezwyklego miejsca
To dzięki istnieniu Chaty dostały szansę i żyją .. na przekór i pomimo. Bo ktoś w nie uwierzył, zobaczył tę iskrę życia i ogromną wole walki… Podążył za tym i wygrał- wygrał z nimi walkę o życie..
Takie miejsce jeszcze istnieje.. a czy istnieć będzie nadal zależy właśnie od Ciebie.Co stanie się dalej z podopiecznymi Chaty? Ich los jest w Twoich rekach…
Zwierzeta w Chacie żyją w całkowitej zgodzie –czują się kochane i wiedzą, że nie muszą walczyć o przetrwanie.
Każde z Chacinych zwierząt przebywa w domu. DOMU! Nie kojcu, boksie czy budzie. Wszystkie zwierzęta mieszkają ze mną. Każde z nich ma swoje imię, a ja daję im szansę godnego życia i godnej śmierci.
Cześć z nich nie będzie ze mną długo, bo to jest jesień ich życia, ale gdyby nie moja fundacja, już dawno by ich nie było i umarłyby, nie zaznawszy wcześniej nawet odrobiny miłości.
Dlatego potrzebne nam są pieniądze. One nie są dla nas celem, lecz środkiem do celu, aby zapewnić zwierzętom dobre życie. Zależy mnie, aby nasze zwierzaki podnosiły się rano chętnie, by chciało im się żyć, by z oczu, które na nas patrzą wychodziła radość, że wstaje nowy dzień. To jest moim celem.
To od Ciebie i twojej cegiełki zależy dalszy los działania Fundacji Chata Zwierzaka – Domowego Miejsca Opieki dla tych którym inni odmówili pomocy
Spójrz w ich oczy- jakże mądre kochane oczy i powiedz im ze to koniec, że ta nadzieja była na krotko..
Albo …
Bądź częścią ich Domu ich życia w cieple i spokoju Na zawsze.. Wpłać, dołóż swoją cegiełkę
Iwona
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Pomagam💞
Wioletta Rutkowska
Pomagam❤️
Ewa Mayer
Trzeba pomagać a więc pomagam i pomagać będę, zwierzętom na pewno