Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Beatę poznałem w 2012 roku w czasie rekolekcji w Krakowie. Spodobała mi się i po jakimś czasie się zaręczyliśmy, a 1 marca 2014 wzięliśmy ślub. Po ślubie przeprowadziłem się do Poznania, gdzie pracuję i mieszkam. Beata ma szereg problemów zdrowotnych - wymienię kilka: schizencefalia, czyli wada mózgu, polegająca na jego rozszczepie w lewej półkuli (szczelina), towarzyszące tej wadzie schorzenia neuropsychiatryczne, jak depresja, padaczka i nerwica natręctw. Ponadto współistnieją choroby somatyczne, zwłaszcza "kobiece" (mięśniaki, PCS, itp.) oraz choroba autoimmunologiczna, która polega na tym, że organizm atakuje swój własny organizm, choć nie wiemy jeszcze, jaki organ czy narząd został zaatakowany. Pomimo tylu chorób, Beata jest bardzo dzielna, uczy się codziennie nowych rzeczy, a przede wszystkim się nie poddaje, jest aktywna. Niestety, choroby nie pozwalają jej pracować i zarabiać godnie, a komisja rentowa odmówiła renty chorobowej. Pieniądze pójdą na leczenie i rehabilitację Beaty, mojej małżonki. Dziękuję za każdy grosz. :-)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!