Kucyk w stajni, spokojnie stoi na ściółce.

Mała Ciapka idzie na RZEŹ

344 zł  z 3 400 zł (Cel)
Wpłaciło 13 osób

Aktualizacja 04.11.2025

Szanowni Państwo,
ciężki dzień, same trudne wiadomości. Jakby było mało problemów to handlarz, u którego jest Ciapka, nie chce czekać, choć dostał większą zaliczkę, niż było umówione. Liczyłem, że bez problemu da dzień więcej, może dwa, ale nie dał.
By Ciapka była bezpieczna, by jej życie było spłacone, brakuje jeszcze 850 zł. Bardzo proszę o życie dla malutkiej.  Ona tam stoi sama, przerażona, z wyrokiem śmierci. To koński dzieciak jeszcze. Nie dajmy jej wywieźć do rzeźni. 

Jeśli się uda CIapka będzie potrzebowała opieki weterynaryjnej, nie ma podstawowych szczepień, nie była odrobaczona, to kolejne koszty.

Jak możesz pomóc?

  • Wesprzyj zbiórkę 
  • Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
  • Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
  • Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

-----

MAŁA CIAPKA CHCE ŻYĆ, ALE HANDLARZ JUTRO JĄ WIEZIE NA RZEŹ

ŻYCIE CIAPKI W TWOICH RĘKACH. POMÓŻ,  PROSZĘ!

Szanowni Państwo,
u handlarza jest źrebaczek. To klacz. Dałem jej na imię Ciapka.
Sprzedano ją na rzeź. Małą, delikatną, zapewne dopiero co odstawioną od mamy.

Jeszcze niedawno tuliła się do niej, chowała za nią, gdy się wystraszyła, szukała mleka, ciepła, oddechu, który dawał bezpieczeństwo. Dziś stoi sama. W ciemnej oborze handlarza, na stercie odchodów koni, które już nie żyją, których już nie ma. 

Ciapka patrzy szeroko otwartymi oczami. Jest wystraszona. Nie rozumie. Nie rozumie, dlaczego nikt nie przychodzi, dlaczego mama nie odpowiada na jej cichutkie rżenie. Rozgląda się przerażonym wzrokiem wkoło, szukając ratunku, który nie nadchodzi. Drży.
I tylko zamiera ze strachu, gdy handlarz przechodzi obok. Gdy go słyszy.


W kącie stoi bat, w powietrzu czuć strach i śmierć. Ale to już za chwilę się skończy, Ciapko. Jutro masz jechać… tam, skąd nikt nie wraca.

Ciapka ma tylko kilka miesięcy. Nie zasłużyła na to.
Jeszcze nie zdążyła się nacieszyć słońcem, wiatrem w rozwianej pędem grzywie. Nie zdążyła się nażyć.

Ma zostać zabita, choć nie zrobiła nic złego. Jej jedyną winą jest to, że nie znalazł się nikt, kto by chciał ją pokochać. Nikt, kto by dał jej miejsce w sercu i w swoim domu. Kupiona przez handlarza, ma jechać na rzeź, by on mógł na jej zabiciu zarobić. 

W świecie, w którym liczy się tylko mięso i pieniądz, życie małego źrebaka nie znaczy nic.

Handlarz nie chciał powiedzieć, od kogo Ciapkę kupił. Powiedział jedynie, że kupił Ciapkę razem z rok starszą siostrą. Siostrę sprzedał sąsiadowi.
Ciapka nie miała tyle szczęścia. Na jutro zaplanował jej załadunek do rzeźni. Zarżną ją, bo tak zdecydował człowiek. 

Proszę o ratunek. O życie dla małej Ciapki.
Handlarz chce dziś dostać 1300 zł zaliczki.
To jedyna szansa, by odwlec transport do rzeźni.


Tam, gdzie jest, nikt się nad nią nie ulituje, nikogo nie obchodzi, że dopiero co zabrano ją od mamy, że ona chce żyć, nie umierać.
Tam wszyscy wiedzą, jak wygląda zabijanie i nie robi to na nich żadnego wrażenia.
Tam wrażenie robią tylko pieniądze.

Jak możesz pomóc?

  • Wesprzyj zbiórkę 
  • Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
  • Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
  • Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

FUNDACJA BENEK
Organizacja Pożytku Publicznego KRS0000794938

Działamy od 15 lat. Uratowaliśmy tysiące zwierząt. Ratujemy domowe, dzikie, hodowlane i egzotyczne. Więcej: www.fundacjabenek.pl


Aktualizacje


  • Fundacja Benek - awatar

    Fundacja Benek

    04.11.2025
    04.11.2025

    Aktualizacja 04.11.2025

    Szanowni Państwo,
    ciężki dzień, same trudne wiadomości. Jakby było mało problemów to handlarz, u którego jest Ciapka, nie chce czekać, choć dostał większą zaliczkę, niż było umówione. Liczyłem, że bez problemu da dzień więcej, może dwa, ale nie dał.
    By Ciapka była bezpieczna, by jej życie było spłacone, brakuje jeszcze 850 zł. Bardzo proszę o życie dla malutkiej. Ona tam stoi sama, przerażona, z wyrokiem śmierci. To koński dzieciak jeszcze. Nie dajmy jej wywieźć do rzeźni.

    Jeśli się uda CIapka będzie potrzebowała opieki weterynaryjnej, nie ma podstawowych szczepień, nie była odrobaczona, to kolejne koszty.

    Jak możesz pomóc?

    Wesprzyj zbiórkę
    Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
    Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
    Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.
    Dziękuję, za każdą pomoc.
    Michał Bednarek
    tel 506 349 596

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    04.11.2025
    04.11.2025

    Ratujmy ją ! To przecież dziecko

  • Karolina - awatar

    Karolina

    04.11.2025
    04.11.2025

    Ratujmy Maleńką Ciapkę Błagam 🙏💕

344 zł  z 3 400 zł (Cel)
Wpłaciło 13 osób

Wpłaty: 13

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
4
Add alt here
Dołącz do listy
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
6
El - awatar
El
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Add alt here
Dołącz do listy
M.D. - awatar
M.D.
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail