Zbiórka Biga-Maine Coon z białaczką - zdjęcie główne

Biga-Maine Coon z białaczką

1 100 zł  z 1 100 zł (Cel)
Wpłaciło 30 osób

Urodziłam się trzy lata temu i mam na imię Biga. Tak, jestem zupełnie rasowym kotkiem rasy Maine Coon. Mam przyszywanych kociego braciszka i kocią siostrzyczkę, mam dom i jestem kochana.  Lubię pić wodę prosto z kranu i lubię zabawy szeleszczącą myszką. A z jedzonka to lubię najbardziej takie puszeczki z rybką.  Śpię tylko w łóżeczku swojego ukochanego przyjaciela – syna mojej ukochanej Opiekunki. I jest jeszcze jedna rzecz, którą musicie o mnie wiedzieć – ja umieram. 

Jako malutka kociczka zostałam oddana z hodowli już z zakaźną chorobą – kocią białaczką. Zawsze byłam słaba i chorowita, teraz jednak choroba zaatakowała mnie bardzo mocno. Nie mam dużo czasu, a na kocią białaczkę nie ma lekarstwa, jedynie co można zrobić to podawać mi drogie leki i liczyć na to że mój organizm będzie jeszcze jakiś czas walczył. Chcę jeszcze móc się troszkę pobawić  szeleszczącą zabawką – wiem, że nie będę żyła kilkunastu lat jak inne kotki, ale wiecie, tym bardziej chcę przeżyć kolejny dzień.  Bardzo bym chciała zobaczyć jeszcze raz to zielone tak pięknie pachnące drzewko z tymi wszystkimi kolorowymi i błyszczącymi rzeczami – no wiecie, to drzewko co się je choinka nazywa, chciała bym się jeszcze pobawić papierkami po prezentach… 

Dla mnie i dla mojej Opiekunki ważne jest żebym nie tylko żyła dłużej, ale też żebym nie cierpiała. Pomożecie kupić dla mnie leki? Ładnie Was proszę J

 

Nie pomagamy z zasady domkom – mamy za dużo swoich, bezdomnych podopiecznych. Opiekunkę Bigi poznaliśmy latem, starała się o adopcję naszej ślicznej, czarnej i zupełnie nie rasowej koteczki. Spełniła warunki adopcyjne i malutka zamieszkał z Bigą, Hamerkiem, Opiekunką i tróją jej dzieci.  Niedługo potem Biga zachorowała, zbiegło się to niestety z problemami ekonomicznymi Opiekunki. Zgodziliśmy się pomóc w leczeniu Biguni – wiemy, że nie da się jej wyleczyć, ale leki spowalniają chorobę i dają kotce trochę czasu. Malutka musi mieć badania średnio co tydzień, zapada na różne infekcje, wymaga leczenia objawowego.  Bardzo Was prosimy pomóżcie nam pomóc Bidze – boimy się, że nie damy rady a nie chcemy przerwać leczenia kociczki z powodu finansów L

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    19.12.2016
    19.12.2016

    Zdrowiej kotku ❤️

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    19.12.2016
    19.12.2016

    Też miałam chorego kotka, wiem, jakie to są koszty, nasze leczenie trwało 10 miesięcy, niestety Filipek umarł, ale cieszę się, że miałam wtedy pracę i poradziliśmy sobie finansowo, a naprawdę nie było łatwo... Musimy się wspomagać finansowo <3

1 100 zł  z 1 100 zł (Cel)
Wpłaciło 30 osób

Wpłaty: 30

Ania - awatar
Ania
10
sylwia butkiewicz - awatar
sylwia butkiewicz
30
Paulina - awatar
Paulina
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Monika - awatar
Monika
5
Barbara Maciaszek - awatar
Barbara Maciaszek
10
Natalia - awatar
Natalia
20
Luiza - awatar
Luiza
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij