Magdalena Magdalena
Kolejny problem , z dnia na dzień zrobiło się Bentleyowi takie coś :( ... Jutro idziemy do weterynarza , ale bardzo się martwimy :((((((
KOCHANI WZNAWIAM ZBIÓRKE BENTLEYA GDYŻ PIENIĄDZE KTÓRE UZBIERALIŚMY (3407 ZŁ) NIESTETY SIĘ SKOŃCZYŁY :(((
BENTLEY TYLKO DZIĘKI WASZEJ POMOCY ŻYJE NADAL,SCHÓDŁ,ZMARNIAŁ ALE ŻYJE ! LEKI DOSTAJE TAK SAMO JAK DOSTAWAŁ, DIETĘ MA CAŁY CZAS TAKA SAMĄ... POTRZEBUJEMY NA DIAGNOSTYKĘ GDYŻ DAWNO NIE MIAŁ BADAŃ ,NA KARMĘ I LEKI ...
BARDZO PROSIMY O POMOC, BENTLEY PROSI... :(((
DODAJĘ KILKA NOWYCH ZDJĘĆ BENTLEYA JEGO PROBLEMY ZE SKÓRĄ DAŁY NAM OSTRY WYCISK,ROBIŁY SIĘ RANY POTEM STRUPY KTÓRE SIĘ "OTWIERAŁY" I ROPIAŁY (na zdjęciu kilka "zacięć' żyletką)TO NAJNOWSZE ZDJĘCIE BENTLEYA,MIMO IŻ NAM ZMARNIAŁ TO NADAL SIĘ "CIESZY" SKÓRA SIĘ WYGOIŁA ,A ON NAWET NIE ZDAJE SOBIE SPRAWY Z TEGO ŻE UMIERA :(
MUSIMY ZROBIC "NA JUŻ" BADANIA GDYŻ NIE WIEMY JAKIE DAWKI LEKÓW PODAWAĆ, A NA CHWILE OBECNA NIE MAMY NA TO PIENIĘDZY :(
TYLKO W WAS NADZIEJA..:(
""WIEM ŻE JESTEM "TYLKO" PSEM , ALE NIE TYLKO CZUJĘ, CIERPIĘ I POTRAFIĘ KOCHAĆ JAK CZŁOWIEK, TAKŻE TAK SAMO JAK CZŁOWIEK CHCĘ ŻYĆ ....""
OPIS PRZYPADKU MOJEGO BENTLEYA POD ZDJĘCIAMI...
ZAPRASZAM NA MOJĄ GRUPĘ NA fb O BENTLEYU wystarczy wpisać w wyszukiwarce
"Przewlekła Niewydolność Nerek/Póki bije jego <3 walczę"
Karta informacyjna wizyty u weterynarza na zdjęciach niżej "zazębia się"
Na chwilę obecną Bentley przyjmuje te leki, Azodyl (390 zł - miesięcznie) , Nefrokrill (130 zł. miesiecznie), plasmalyte ( 100 zł. miesięcznie) Micardis (30 zł miesięcznie) Bioimmunex doraxnie, a jeszcze nie ma tutaj RenalVet który powinien dzisiaj przyjść pocztą (70 zł. miesięcznie) .. Tak więc same leki miesięcznie to koszt ponad 700 zł. :( :( :( Niedługo będę otwierać bazarek ze zbiórką pieniędzy na Bentleya .. Wszystkie informacje na grupie. Ostatnie badanie moczu Tutaj to samo Badanie moczu co wyżej tylko nakręcony filmikAktualna morfologia Aktualna Biochemia
Bentley jako 5 tyg szczenię
Aktualne zdjecia Bentleya
Dzięki wam własnie przyszła paczka z jedzonkiem dla Bentleya , jestem taka szczęśliwa że mi pomagacie, wreszcie Bentley ma prawdziwą opiekę ... DZIĘKUJĘ, JESTEŚCIE KOCHANI :**************
Historia Bentleya :
Witam wszystkich ludzi o złotych sercach którym nie jest obojętny los psiaka ze zdjęć.
Pomóżcie mi kupić leki dla mojego przyjaciela, Bentley to członek rodziny (ale także psinka chora na nieuleczalną chorobę - Przewlekłą Niewydolność Nerek 3-go stopnia) ,który potrzebuje kosztownego leczenia,nadszedł kryzys i już sami nie damy sobie rady z wydatkami :(
Co ma na celu założenie zbiórki.
- Leczenie Bentleya wreszcie u wykwalifikowanego nefrologa (marzę o tym od dawna)
- Zakup Azodylu, Ipakitine i innych leków, na zbijanie między innymi fosforu i mocznika
- Robienie okresowych badań ,kroplówek,USG,Badań krwi, moczu itp.
- Zakup odpowiedniej karmy Renal
Miesięczny koszt takiego leczenia Bentleya wynosi około 900 zł. :( :( :(
Nie dam rady, po prostu nie dam, nadzieja w was ,ludziach czułych na krzywdę innych :(
Przeczytajcie jego historię .......
Bentley gdyż tak ma na imię jest bardzo młodym psem (21 czerwiec 2019r) miał swoje drugie urodziny.(w przeliczeniu na ludzki wiek ma dopiero 22 lata ) Bentley urodził się z Dysplazją nerek , w wieku około 6 mies. zaczął bardzo dużo pić i dużo oddawać moczu (aktualnie "za potrzebą" wychodzi na dwór co 1,5 - 2h ) zaczęły się wymioty, biegunki ,poszliśmy do weterynarza ,niestety, wyniki badań nie pozostawiły wątpliwości, nerki Bentleya przestają pracować, diagnoza Przewlekła Niewydolność Nerek, Dysplazja nerek, nasz świat runął. Bentley przechodził badania, dzielnie znosząc wszystkie zabiegi, zwłaszcza kroplówki przy których musiał spokojnie leżeć, musieliśmy zmienić diametralnie dietę ( w PNN trzeba do minimum ograniczyć spożycie białka, fosforu) Bentley zamiast mięsa znajdował w misce jedynie ryż, ziemniaki i małe dodatki smakowe, ze smutkiem patrzył na to ale głód był silniejszy i w końcu przekonał się do takiego jedzenia.. Kroplówki zaczął znosić bardzo źle opuchlizna nie chciała schodzić , zrobiło się zapalenie i Bentley pewnego dnia po prostu nie mógł z bólu się ruszyć,myśleliśmy ze to koniec, szybko pojechaliśmy do weterynarza (niosąc go do samochodu na rękach) niestety musieliśmy odstawić kroplówki które zbijały mocznik. Mocznik od razu wzrósł ,kreatynina z 1,7 wzrosła na 2,9 ..dostawał jedynie proszki i odpowiednią dietę ...Weterynarz w jednej z klinik stwierdził że jeśli Bentley nie zareaguje na leczenie trzeba go uśpić, oczywiście nie zrobiłam tego za to zmieniłam klinikę i tym sposobem Bentley przeżył już ponad rok, bywały gorsze chwile ,lepsze ,niestety kreatynina cały czas rośnie ,przy przed ostatnim badaniu wynosiła już 3,83 (przy górnej granicy 1,7) ,a mocznik 180,8 (przy górnej granicy 50) ,a z dzisiejszych wyników dowiedzieliśmy się że kreatynina wzrosła do 4,81, a mocznik 186 :( Po trzecim USG usłyszeliśmy od weterynarzy że Bentley wszedł w 3 przedostatnią fazę PNN ... około 85% jego nerek już nie pracuje i to w ogóle cud że nie widać po nim tak złej sytuacji jaka dzieje się w jego organiźmie .. Strasznie nas to zasmuciło gdyż nie zdawaliśmy sobie sprawy z powagi sytuacji ,po Bentleyu faktycznie nie widać jak bliski jest jego koniec tak krótkiego życia,jedyne widoczne objawy to trwający od ponad roku białkomocz i brzydki zapach mocznika z pyszczka ( mocznica )..(nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego jak jest źle) Na poczatku maja tego roku nastąpiło pogorszenie ,mocznik wzrósł zaczęły się uporczywe wymioty najpierw treścią pokarmową potem żółcią,Bentley schudł kilka kg.,nie jadł,nie chciał wychodzić na dwór,po prostu gasło w nim życie :( z pomocą przyszła nam karma Royal Canin Renal (którą bardzo chętnie zjada - teraz chcemy zmienić na Animonda Integra protect renal) i proszki Azodyl ,niestety jest to karma droga (prawie 170 zł. worek 10 kg.) nie wspomnę już o Azodylu który trzeba sprowadzac z zagranicy ,sprowadza go lecznica SpecVet w Warszawie ,a jego cena to 390 zł. .. Dostawał także Ipakitine (niestety ze względów finansowych musieliśmy zrezygnować z tego suplementu ) Bentleyowi jedno opakowanie Azodylu starcza na niewiele ponad miesiąc ... tak... niestety ,tylko na tyle :( Zdobyliśmy cudem ten lek dzięki uprzejmości pewnej dziewczyny (został jej lek po śmierci pieska który zmarł na PNN - to samo co choruje Bentley) ,Bentley zaczął go brać + karma Renal + puree ziemniczane i poczuł się znacznie lepiej, wymioty ustąpiły,kg wróciły do normy ,a nasz kochany Cycybek (tak na niego wołamy) jest dużo szczęśliwszy,pełniejszy życia,widać ogromną różnicę ..(i tak bierze mniejszą dawkę powinien brać 3 tabletki dostaje dwie). Niestety terapia tą karmą i co najgorsze tym lekiem jest strasznie kosztowna, to co przedłuża życie naszemu psince jest na obecną chwilę nie osiagalne dla naszej kieszeni.. Stąd koleżanka podsunęła mi pomysł założenia zbiórki na ten cel. Prosimy ludzi o zlotych sercach o wsparcie dla naszego Bentleya ,by zakupić mu karmę , ten drogi lek i wspomóc w zrobieniu badań ... Obecna sytuacja życiowa która nam praktycznie spadła z dnia na dzień na głowę sprawiła że po prostu nie jesteśmy w stanie kupić tego leku,póki przez ten rok mieliśmy pieniądze na leczenie nie prosiliśmy o pomoc teraz niestety sami nie damy rady i prosimy was o pomoc,(lekarz powiedział że dzięki leczeniu może pożyć nawet rok !!!!!) dzieki tej dziecie i lekom jesteśmy w stanie bardzo poprawić mu komfort życia.. Lek ten obniża bardzo poziom mocznika, a jak każdy wie mocznik jest zabójczy dla organizmu, nerki nie filtrują dobrze i toksyny zamiast wydalane z moczem wracają do krwioobiegu i wyniszczają organizm..Po prostu to co zle nie jest wydalane z moczem a rozchodzi się po organiźmie podtruwa go ,dochodzi wtedy do złej pracy serca,zapalenia kosci (Bentley bierze Opokan jak ma okresowe kulawizny) częstomocz, skąpomocz, krwiomocz,pragnienie,apatia,spadek masy ciała,brak koordynacji ruchu,wymioty ,biegunka i inne. ,na koniec następuje zatrzymanie akcji nerek,mocz przestaje być filtrowany i psa trzeba uśpić (nie wyobrażam sobie tej chwili która niestety zbliża się wielkimi krokami) :((((((((( ...dlatego trzeba wszelkimi sposobami zbijać mocznik by psiak jak najdłużej czuł się dobrze. Azodyl bardzo szybko się kończy,kroplówki się kończą ,leki ,karma, a już za kilka dni kolejne badania ...Jeśli nie będzie mnie stać na to wszystko będę musiała mojemu Bentleyowi powiedzieć że po prostu nie mam leku ....czy on to zrozumie ? Kiedy zacznie znowu mieć uporczywe wymioty żółcią (po 10-15 razy na dobę) ,biegunki i pogarszające się wyniki :( od kąd bierze Azodyl nawet razu nie wymiotował !! czuje się zdecydowanie lepiej,widać to po nim .. Dla uwiarygodnienia stanu zdrowia Bentleya wstawiam kilka zdjęć (WYNIKI BADAŃ,KRWI,MOCZU,STOSUNEK BIAŁKO/KREATYNINA,A TAKŻE USG) ,Gule po kroplówkach, proszę mi wierzyć miał ich tyle że nie było sie już gdzie wbijać(teraz zaczyna robić się to samo) dlatego doszlo do zapalenia i ogromnego bólu jaki przeżył psiak.. oraz krótkie filmiki,pierwszy ze stanu po ataku padaczki który został spowodowany bardzo wysokim poziomem mocznika..Drugi z robienia kroplówki (dostaje co drugi dzień 1 litr) Na trzecim filmiku pokazana jest piana w moczu spowodowana białkomoczem. Pokazany jest także Bentley jako szczeniaczek i już jako dorosły psiak.
Bentley prosi o wsparcie ludzi co mają zdrowe, szczęśliwe pieski i bardzo dobre serce które potrafi współczuć ,on ma dopiero 2 lata :(
Nigdy nie prosiłam o pomoc, na chwilę obecną to robię, dla naszego Cycyba ,jestem zdesperowana gdyż chodzi tu o życie mojego członka rodziny, mojego dziecka które kocham nad życie.... :(
Wszyscy weterynarze dziwią się że Bentley jeszcze żyje ,ma po prostu szczęście że trafił na taką Panią która tak bardzo walczy o jego życie... codziennie myślę o dniu rozstania ,często płaczę bo nie rozumiem czemu trafiło na naszego Bentleya i pytanie ile jeszcze jego nerki wytrzymają, jak długo ?
Ogromna prośba do was , osób które choć przez chwilę zainteresowały się losem tego kochanego psiaka ,jeśli nie możecie wpłacic choćby złotówki proszę chociaż o udostępnienie, to dla nas bardzo,bardzo ważne. Pieniądze ze zbiórki szybko się rozchodzą, pospłacałam długi zaciągnięte na leczenie Cycybka, zafundowałam mu nowe badania i leki (dla ścisłości dodam że nawet jak pieniadze ze zbiórki się wypłaci to licznik uzbieranych pieniędzy nie zmienia się, aktualnie do wypłaty pozostało nam 200 zł. :( :( :( )
Dziękujemy razem z Bentleyem i bardzo liczymy na waszą pomoc. Zróbcie to nie dla mnie, a dla tej psiny... Tak niewiele mu zostało niech to będzie czas szczęśliwy dla niego..
Jeśli chcesz pomóc w inny sposób (proszki, karma renal,suplementy diety lub cokolwiek co pomaga w funkcjonowaniu pieska z PNN) proszę o tel - 506 648 380 , 516 419 213 Robert
Lub FB Magdalena Jankowska (Na zdjęciu bedzie psia łapka) Milanówek
UWAGA!! Bentley z chęcią przyjmie jakąś zabawkę lub smakołyk dla nerkowców ...
Kolejny problem , z dnia na dzień zrobiło się Bentleyowi takie coś :( ... Jutro idziemy do weterynarza , ale bardzo się martwimy :((((((
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Kochaniutki, tak bardzo uzależniony od ludzi. Proszę wpłacajcie. Pomóżmy
Magdalena Magdalena - Organizator zbiórki
Dziękuję bardzo ...
Anonimowy Darczyńca
Piękny Skarbek.
Magdalena Magdalena - Organizator zbiórki
Dziękuję <3
Wiola
Życzę Wam wytrwałości i wiary ze Wasz przyjaciel zostanie jak najdłużej z Wami 😘
pit bull
walcz wojowniku
Magdalena Magdalena - Organizator zbiórki
Uwierz mi walczy jak mało który psiak, weterynarze dziwią się że przy takich wynikach on jeszcze w taki sposób funkcjonuje, wiele w tym zasługa ludzi gdyż dzięki zbiórce mam pieniądze na leczenie Bentleya Życzę każdej osobie która pomaga, udostępnia lub przekazuje karmę Bentkowi by spotkał ją ten sam los, by też kiedyś mu ktoś w potrzebie pomógł. jak to się mówi dobro powraca..
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego Co Najlepsze Psinko, jak najszybszego powrotu do zdrowka;** kochany Trzymaj się;**
Magdalena Magdalena - Organizator zbiórki
Bentley niestety nie wyzdrowieje już nigdy :( .. Jedyne co można zrobić to wydłużać mu to zycie dzięki lekom, karmie i odpowiednim badaniom ... I to się teraz liczy dla mnie najbardziej .. Dziękuję z całego serca za pomoc, na pewno się przyda, w Poniedziałek mamy kolejną wizytę u weterynarza, zrobimy badania i zobaczymy czy intensywne leczenie troszkę obniżyło parametry mocznika i kreatyniny .... Mam nadzieję że los cię wynagrodzi za to co robisz dla innych <3 życzę ci tego z całego serca. Pozdrawiamy razem z Bentleyem. <3