Hej, jestem Natalia! Mam 21 lat, jestem wschodzącą kosmetyczką oraz linergistką. Uwielbiam sprawiać, że moje klientki nabierają większej pewności siebie i jak wzrasta im samoocena.
Ciężko mi poruszać ten temat na forum publicznym ale nie mam wyboru. Proszę Was o pomoc w uzbieraniu kwoty na Rezonans Magnetyczny głowy i odcinka szyjnego w celu ponownego sprawdzenia zmian zachodzących w moim mózgu.
Zaczynając od początku:
W grudniu zaczęły się u mnie pierwsze objawy nadchodzącej diagnozy. Mianowicie straciłam ostrość widzenia w lewym oku. Cały czas miałam nadzieje, że to zwykłe przetarcie, oraz że lada moment wrócę do formy. Czułam się również fatalnie, ciągłe zmęczenie, problemy z pamięcią, apatia tłumaczyłam sobie przepracowaniem.
W międzyczasie normalnie pracowałam i tworzyłam dalej swoje portfolio w zakresie Makijażu Permanentnego.
W styczniu zauważyłam, że ta wada wzroku się nie poprawia, i że sprawia mi coraz większy dyskomfort. Postanowiłam udać się do lekarza pierwszego kontaktu, od którego dostałam skierowanie na badanie wzroku na oddziale okulistycznym w Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym w Grudziądzu. Początkowo Pani doktor jako rozpoznanie wpisała Pozagałkowe Zapalenie Nerwu Wzrokowego po czym zleciła mi hospitalizację oraz skierowanie na MR z kontrastem.
12.02.2024r.
Stawiłam się na oddział Okulistyczny. Pierwszego dnia na oddziale miałam standardowe badania oraz czytanie. Bez większych problemów Pani doktor stwierdziła astygmatyzm oraz erozje rogówki, która była następstwem za mocnego przetarcia oka. W tamtym momencie byłam już pewna, że okulary to będzie jedyna rzecz, która będzie mi potrzebna po opuszczeniu szpitala…
13.02.2024r.
W tym dniu miałam wykonany MR z Kontrastem, głowy i oczodołów. Całe badanie przeszło bez większych komplikacji i trwało 1,5h.
Wtedy byłam przekonana, że to tylko rutynowe badanie, i że muszę tylko wytrzymać w szpitalu do czwartku bo wtedy miałam wypis.
Po rezonansie przeszłam standardowe badania wzroku podczas, których ponownie doktor potwierdziła astygmatyzm.
14.02.2024
W tym dniu przeszłam największy szok i strach w moim dotychczasowym życiu.
Cały dzień nie zapowiadał tego, o czym miałam dowiedzieć się przed snem. Standardowe badania i konsultacje tak jak przez ostatnie 2 dni.
Niestety wieczorem Pani doktor zaprosiła mnie na rozmowę. Byłam przekonana, że chodzi o szczegóły mojego wypisu, który miał się odbyć następnego dnia…
Powiedziała mi wtedy, że na moim rezonansie zauważono niepokojące zmiany demielinizacyjne. Gdy rozwinęła temat i powiedziała co może być ich przyczyną zalał mnie gorąc, zimny pot oraz mdłości.
Mianowicie takie zmiany najczęściej świadczą o chorobie takiej jak Stwardnienie Rozsiane (SM).
O to krótkie wyjaśnienie na czym polega ta choroba:
Stwardnienie rozsiane (SM) to przewlekła choroba zapalno-demielinizacyjna ośrodkowego układu nerwowego. Demielinizacja to proces uszkodzenia i rozpadu osłonki mielinowej otaczającej komórki nerwowe. Zmiany te skutkują zaburzeniem w przekazywaniu impulsów nerwowych. Określenie „rozsiane” wiąże się z występowaniem uszkodzeń w całym organizmie – tzw. uszkodzenia wieloogniskowe.
SM ma zazwyczaj przebieg fazowy z okresami zaostrzeń i remisji, jedna sama choroba ma charakter postępujący i może prowadzić do poważnej niesprawności. Występuje z reguły u osób młodych. Najwięcej zachorowań obserwuje się od 2. do 4. dekady życia. Średnio dwa razy częściej na stwardnienie rozsiane chorują kobiety niż mężczyźni. Szacuje się, że z chorobą tą żyje w Polsce około 45 000 osób
Na ten moment to tylko podejrzenie tej choroby co nie zmienia faktu, że zmiany w mózgu są jak najbardziej namacalne…
15.02.2024r.
Z samego rana przyjechała do mnie moja mama, która towarzyszyła mi przez ten bardzo ciężki dzień. Z samego rana miałam standardową wizytę jak na codzień. Pani doktor prowadząca umówiła mi konsultację neurologiczną.
Podczas tej konsultacji okazało się, że prawa strona mojego ciała jest słabsza (gorzej reaguje na bodźce). Pani doktor powiedziała również, że musi dojść do kolejnej hospitalizacji ale tym razem na oddziale neurologicznym.
Podczas hospitalizacji mam przejść badania krwi oraz punkcję lędźwiową.
Termin, to 15.05.2024r. a zależy mi aby skontrolować mój stan zdrowia prywatnie. Badanie MR prywatnie z kontrastem to kosz 700zł. Do kosztów mojego leczenia zalicza się jeszcze kupno okularów i wizyta prywatna u lekarza neurologa. Nie ukrywam, że planuje jeszcze sięgnąć pomocy psychologa/psychiatry aby ułożyć sobie wszystko w głowie.
Na ten moment ograniczyłam swoje klientki do maksymalnie dwóch dziennie aby nie pogarszać swojego samopoczucia i zmęczenia.
Nawet najmniejsza wpłata przybliża mnie do celu. Z góry dziękuje za każdą pomoc.
Natalia!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!