DWA PIESKI NA GRANICY ŚMIERCI
Zabrane interwencyjnie z posesji alkoholika, w 40-stopniowym upale, bez wody, bez jedzenia, w brudzie i smrodzie. Z głodu jedli piasek i śmieci. Ich kupy to też piasek. Tak bardzo są odwodnieni. Tak bardzo byli głodni. Są skrajnie wychudzeni, zapchleni, wyniszczeni. Są bezpieczni, bo zabraliśmy je do hoteliku– ale potrzebujemy środków na leczenie, karmę, podstawową opiekę. Błagamy o pomoc finansową. Bez was nie damy rady ich utrzymać i postawić na łapy. Każda złotówka ma znaczenie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!