Być albo nie być naszej fundacji

Nie wiemy jak zacząć, jak to wszystko opisać. Chyba tylko jednym zdaniem -
MAMY DŁUGI W LECZNICY NA PONAD 10 000 zł i póki nie opłacimy faktur to nie możemy dalej leczyć i pomagać :( Jak tak dalej pójdzie to przestaniemy funkcjonować, bo nie ma za co :( :(
Otrzymaliśmy kilka dni temu faktury na łączną kwotę ponad 10 000 zł.
Fv z lecznicy za leczenie jednej suni Hery na ponad  5 000 zł - uwierzcie nam, że płakaliśmy :( Ta suma nas przeraziła :( :(  Nie mamy możliwości dalszej pomocy dla Hery, wstrzymujemy jej diagnostykę, bo nie stać nas na to. NIGDY w życiu nie dostaliśmy fv za leczenie psa na taką kwotę ...

Kolejna zbiorcza fv z Białegostoku za leczenie naszych zwierząt, za sterylki i diagnostykę ciężkich przypadków na kwotę ponad 3 000 zł ...

Fv zbiorcza za nasze działania w okolicy Bielska Podlaskiego. W tamtejszej lecznicy leczymy nasze zwierzaki i sterylizujemy okoliczne psy i koty.
Nie o wszystkim piszemy na fb, ale ostatnio jakaś czarna seria nad nami i kosztowne badania :( Na prawie 2 000 zł....

Żabka badanie histopatologiczne, które do najtańszych nie należy :( 

Czarna kotka z chorą skórą, przełysieniami, FIVem oraz podejrzeniem raka płaskonabłonkowego - pobrana również biopsja. Leczenie jej jest kosztowne, czekamy na wyniki :( :(

Kotka trójłapka jest już chyba u nas o ponad miesiąca ... nie pisaliśmy o niej ani razu, bo czasu brak i zawsze ważniejsze "przypadki" Miała amputowaną łapkę, druga była rehabilitowana....

Mamy też kolejną trójłapkę, u której zostały znalezione dwa w dużej od siebie odległości guzy - musimy badać i diagnozować, i sterylizować. Również nawet jej nie pokazaliśmy ...

Doszło nam dużo nowych psów, kotów zresztą też. Hugo, Krawat, Kostek, Misio ... to tylko kilka nowych psów.... W lutym musimy zaszczepić nasze stado od wścieklizny. Skąd weźmiemy na to pieniądze ? :( Doszły nam nowe psy, które trzeba wykastrować :( A Paliwo ... kosztuje krocie :(

Szokiem były dla nas faktury, jakie otrzymaliśmy w styczniu i podpisaliśmy właśnie w tym miesiącu umowę z gminą na sterylizację na 3500 zł ... tak się z tego cieszyliśmy, ale patrząc na te faktury, to to nasz gwóźdź do trumny :( 

Zbiórkę robimy "tylko" na kwotę 10000 zł. Nie wstawiamy tutaj faktur z trzech innych lecznic - w Zambrowie i Sokółce, tam też leczymy. Wstawiamy te największe....

Pomóżcie nam spłacić te faktury - BŁAGAMY, to nasze być albo nie być !!
Pieniądze z 1% skończyły się. Uwierzcie nam, że działamy na pełnych obrotach, nie piszemy o wszystkim na fb bo nie ma kiedy.

Nie umiemy pisać dramatycznych apeli, ale prawda jest taka, że nad naszą fundacją zawisły czarne chmury ...