Jestem Martyna , zbieram dla Halinki , żeby mogła na nowo żyć , biegać , być sprawna. Halinka skoczyła z parapetu, i tak niefortunnie upadła , że złamała kości i zerwała ścięgna , cały staw praktycznie. Miała operację , przeszczep z biodra oraz montowana blachę. NIE PROSZE O POMOC DLA SIEBIE A DLA NIEJ. każdy grosz jest na wagę złota. W tej chwili Halinka jest w gipsie , co tydzień czekają nas kolejne wizyty, które generują kolejne koszty. Całe leczenie powinno trwac około 6tygodni. Dziękuję za Każde wsparcie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Liwia
:)
Itsyourfather
Zdrówka życzę dla wszystkich😸
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki by kitku się wyleczył ! Pozdrowionka od starego znajomego !