Życie Cassino i Berlina

8 306 zł  z 12 000 zł (Cel)
Wpłaciło 86 osób
Nina Szymańska - awatar

Nina Szymańska

Organizator zbiórki

Cześć! Jestem Cassino vel Hienek.

Urodziłem się na rodzinnych ogrodach działkowych w Brzegu. Po kilku tygodniach od urodzenia mnie i czworga mojego rodzeństwa, mama zaczęła czuć się źle. Nie miała siły się już nami zajmować, więc zaniosła nas do altanki Pani, która ją dokarmiała i tam nas zostawiła. Jedno z mojego rodzeństwa zniknęło, zostało nas czworo. Pani nie wiedziała co ma z nami zrobić, zadzwoniła więc do kogoś, kto kiedyś jej pomagał z innymi kotami.Tak trafiliśmy do naszej ludzkiej rodziny zastępczej. Byliśmy bardzo malutcy, ważyliśmy od 320g do 350g, ale nasza kocia mama wiele nas nauczyła, od pierwszego dnia słyszeliśmy, że jesteśmy bardzo mądrzy jak na swój wiek.

Podsłuchałem, jak mama mówiła tacie, że nasza kocia mama umarła, że miała straszną chorobę, na którą do niedawna nie było leku - teraz jest, ale jest strasznie drogi a nasza mama była dzika i nie dałoby się jej leczyć.
Od tamtej pory minęły 3 miesiące. Jakiś czas temu byli u nas fajni ludzie i chcieli wziąć mnie do siebie, żeby być moimi nowymi rodzicami, już takimi na zawsze. Umówili się z rodzicami, że przyjadę do nich po świętach, po kastracji, żeby przejść zabieg jeszcze w dotychczasowym domu, bo to mniejszy stres.
4 dni po kastracji poczułem się gorzej. Nie mam tyle siły co zawsze i urósł mi duży brzuszek, który przeszkadza w bieganiu.
Słyszałem jak mama płakała, mówiła tacie, że moja kocia mama umarła na to, że ona nie wierzy, że kolejny kot zachorował.
Czy ja umre, tak jak moja kocia mama? Nie chce umierać...
Jutro z samego rana jadę do doktora na badania, mama mówiła, że może troszkę boleć, ale że będzie ze mną cały czas i że damy sobie razem radę. 


Dzień dobry

Jestem prezeską fundacji zajmującej się zmniejszaniem kociej bezdomności - kastrujemy bezdomniaki, szukamy domów oswojonym, ratujemy kocięta. Nie działamy na jakąś mega dużą skalę - wychodzę z założenia, że najważniejsza jest jakość, nie ilość. Tym samym nasi podopieczni jedzą barfa, mają wszystkie potrzebne badania i leczenia, również specjalistyczne jeśli tego wymagają. Do adopcji trafiają po szczepieniach, testach na choroby zakaźne, z chipami, jeśli wiek na to pozwala - po kastracji. Utrzymujemy się w 100% z darowizn, nie mamy żadnych dochodów, nie mamy dotacji od miasta. 

Jakiś czas temu wrócił nam z adopcji kociak, Berlin. Okazało się, że bardzo poważnie zachorował. Do niedawna choroba ta była nieuleczalna. Teraz jest lek, bardzo drogi lek. Leczenie trwa 84 dni, Berlin jest na 20 dniu gdy piszę treść tej zbiórki. Tego samego dnia byliśmy już niemal pewni, że Cassino, nasz Hienek najdroższy, również zachorował. Jutro z samego rana jedziemy na wszystkie niezbędne badania i gdy tylko zyskamy pewność, będziemy Was błagać o wsparcie. Nie pozwolimy mu umrzeć wiedząc, że może żyć.

Hienek to wspaniały kociak. Dla niego na pierwszym miejscu jest zawsze człowiek - nie zabawy, nie koty, nie jedzenie - człowiek. Jest niesamowitym pieszczochem i leniuszkiem, uwielbia smyranie po brzuszku. Mruczy już na sam widok człowieka. W lecznicy, przed kastracją, nie przestawał mruczeć i się miziać nawet w trakcie premedykacji - czym rozczulał personel.

Jesteśmy po pierwszej wizycie, pobraliśmy krew i płyn z otrzewnej do badań, ale objawy nie pozostawiają złudzeń, wiemy z czym walczymy. Wyniki będziemy dorzucać do zrzutki na bieżąco.

10.12.2021 - mamy pierwsze wyniki potwierdzające diagnozę.

Pierwsze wyniki Berlina:

Wyniki po miesiącu leczenia:

Musimy o nich walczyć i błagamy Was o pomoc w tej walce!

Aktualizacje


  • Nina Szymańska - awatar

    Nina Szymańska

    27.02.2022
    27.02.2022

    Dziękujemy za ogromne wsparcie ❤️ Dzięki Wam Berlin jest już na 3 dniu obserwacji. Trzymajcie za niego kciuki!
    Elektroforeza z ostatniej kontroli ❤️
    Cassino jeszcze niespełna 2 tygodnie, tu również prosimy o kciuki! Jeszcze troszkę poprawy w usg potrzebujemy, bo krew już idealna.

    Zdjęcie aktualizacji 88 917

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Grzybowa - bazarek - awatar

    Grzybowa - bazarek

    05.03.2022
    05.03.2022

    Grzybowa - bazarek 😊

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.12.2021
    11.12.2021

    Trzymaj się Kociaku ❤️❤️

8 306 zł  z 12 000 zł (Cel)
Wpłaciło 86 osób
Nina Szymańska - awatar

Nina Szymańska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 86

Anka - awatar
Anka
29
Stella Lis-Kośny-bazarek - awatar
Stella Lis-Kośny-bazarek
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
32
Izabela-bazarek - awatar
Izabela-bazarek
20
Dorota Staromłyńska - awatar
Dorota Staromłyńska
23
Elżbieta Sudół- bazarek - awatar
Elżbieta Sudół- bazarek
15
Dorota Bujka - awatar
Dorota Bujka
50
Szymon Korycki - awatar
Szymon Korycki
20
Małgorzata Wdowiuk - awatar
Małgorzata Wdowiuk
35
Iwona Pilawka - awatar
Iwona Pilawka
400

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij