A MIAŁEM BYĆ NASTĘPNY....
Witam. Jestem.. hmmmm kim jestem??? Jestem kot ...
Niestety nie mam nawet imienia. Jestem zwykłym biało-burym kotem który od zawsze mieszka na dzialkach. Zima , wiosna , lato , jesień ja jestem tu codziennie. Tu jest mój dom. Nie mam innego więc czekam tutaj i cały czas żyję nadzieją że to ja będę następny który zostanie zabrany z tego okrutnego miejsca.
Tak jak Nela, Coffee, Nelson I wiele innych . Ja rozumiem że muszę poczekać. Ja rozumiem że Nala po ekstrakcji ząbków nie mogła wrócić tutaj na działki. Ja rozumiem że 12 letni Nelson z chorymi nerkami nie przeżył by tutaj kolejnej zimy . Ja rozumiem że nikt nie akceptował Coffe I była non stop odganiana od miski więc wiecznie była głodna. Wiem , że one bardziej potrzebują pomocy niż ja...
Ja jestem i czekam bardzo cierpliwie bo wiem że kiedyś nadejdzie mój moment...
Ostatnio byłem już tak blisko. Kot Marcel znalazł swoją wymarzoną rodzinę , i miałem zająć jego miejsce. Odliczałem dni...Ciepło, bezpieczeństwo , pełna miska , spokojny sen...
Niestety pojawił się Alvin ( z tego co wiem to post o nim będzie jutro) . Alvin jest bardzo mocno chory. To cud że jeszcze żyje. Widziałem go kilka razy ale ostatnio wyglądał bardzo źle. Siedział skulony pod krzakiem, nie miał siły jeść , był jakiś taki bardzo zrezygnowany . Ja rozumiem że on musiał być kolejny.
Ja się jeszcze nie poddaję jestem tu i czekam. Błagam Was tylko o jedno. Pomóżcie tym Paniom z tej fundacji która się nami wszystkimi opiekuje. One tak bardzo potrzebują pieniążków na, kastracje, nasze jedzonko, na nasze lekarstwa , na nasze wizyty u weterynarza.
Takich miejsc jak nasze jest dużo. One robią dla nas tak wiele. Każda wasza wpłata przybliża mnie do mojego nowego życia.
Błagam Was nie pozwólcie mi umrzeć tutaj na dzialkach. Każda Wasza złotówka to dla mnie szansa na nowe lepsze życie. Proszę Was jestem coraz starszy. Myślę że kolejnej zimy tutaj nie przeżyje. Nie pozwólcie mi umrzeć ja nawet jeszcze nie mam imienia.....
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Dziękuje ze jesteście i pomagacie tym biednym kociakom
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję że będziesz następny ❤
Jola
Mam w domu dwa szczęśliwe koteczki.Dziękuję,że pochylacie się nad tymi,które mialy mniej szczęścia w życiu.
Gabi Kedi
Kochani wiem jakie to są koszty pomocy wolnożyjącym kotkom. Przez ostatnie 30 lat opiekowałam się kotkami osiedlowymi. Mam nadzieję, że więcej osób wesprze groszem❤