Dzień dobry. Opowiem Wam o Szymonie...
Szymon urodził się 03.01.2008 roku w 26 tygodniu z wagą 700 gram.
Lekarze nie dawali mu szans, w pierwszej dobie musieliśmy go ochrzcic bo stan był krytyczny..
Miał zaburzenia oddychania III stopnia, zakażenia wrodzone, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, przetrwały przewód tętniczy, stan po krwawieniu śródczaszkowym, retinopatia wczesniacza III stopnia, niedotlenienie okołoporodowe, niedokrwistość...
Lekarze walczyli o jego życie.. lekarze i ON!
UDAŁO SIĘ...
Po ok 3 msc wyszedł z nami do domku :)
Był od od wyjścia rehabilitowany, robiliśmy wszystko co w naszej mocy że zminimalizować efekty niedotlenienia, przykurcze które zaczęły mu się robić czym był starszy..
30.11.2009 po długiej diagnostyce usłyszeliśmy MÓZGOWE PORAŻENIE DZIECIĘCE. 😔
No i wtedy się dopiero zaczęło...
Szymon... jest intelektualnie zdrowym, radosnym normalnym dzieckiem,bardzo dobrze się uczy. Ma jednak problemy z poruszaniem się, pisaniem..Miał przeprowadzoną FIBROTOMIE na Ukrainie, operacje nacięcia ścięgien Achillesa i przywodzicieli w Rzeszowie
Nosi specjalistyczne ortezy, chodzi na rehabilitację, hipoterapie i basen, wszystko po to żeby poprawić jego stan.. Wiemy już dziś że nigdy nie będzie chodził jak normalne dziecko, ale jeśli zaniechamy ćwiczeń jego stan się cofnie a do tego nie możemy dopuścić. Potrzebujemy pomocy...
Czym jest starszy jego stan się pogarsza ponieważ porażona strona nie nadąża rosnąć tak jak zdrowa, tworzą się przykurcze, teraz ma podejrzenie skoliozy która może okazać się dla niego bardzo groźna.
Zbieramy pieniądze na bieżące rehabilitację i zajęcia.
Jeśli jest ktoś w stanie nam pomóc będziemy bardzo wdzięczni.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!