Operacja odcinka lędźwiowego..

Mam na imie Sara.Ten rok zaczął się wyjątkowo ciężko dla mnie. Już na początku stycznia miałam wypadek w którym złamałam noge(kostkę) w trzech miejscach. Przeszłam operacje , Która była bardzo bolesna i skończyłam mając w nodze osiem śrub + Płytka. Rekonwalescencja była dla mnie ciężka ponieważ nigdy nic nie miałam złamanego. mieszkam w Angli, jestem samo zatrudniona, samotna i prowadzę z domu mały Salonik w którym wykonuje rzęsy. Jak można się domyślić  nie byłam w stanie pracować ponieważ musiałam praktycznie ciągle leżeć z nogą uniesioną do góry. Przyjmowałam wiele przeciwbólowych leków, Bałam się że ten ból nigdy nie minie. Po około trzech miesiącach zaczęłam sobie dobrze radzić a nawet zaczęłam przyjmować po jednej bądź dwie klientki dziennie( Zauważyłam też że wiele klientek odeszło i poszło gdzie indziej w czasie w którym mnie nie było, co mnie bardzo zaczęło martwić) Natomiast już jakoś sobie radziłam, cieszyłam się że jestem w stanie wyjść do sklepu zrobić sobie zakupy o własnych siłach. Myślałam że tylko koszmar się już skończył ,aż trzy tygodnie temu wylądowałam w szpitalu na coś innego… Zacznę od tego że zaczęły sie pojawiać u mnie bóle lędźwiowe… No ale wiadomo każdego czasami boli kręgosłup szczególnie w pracy w której wykonuje jest to bardzo popularne schorzenie… natomiast pewnego poranka obudziłam się sparaliżowana od pasa w dół. Kompletnie się nie mogłam ruszyć a ból był taki jakiego nigdy w życiu nie przeżyłam. Czułam się też bardzo bezsilna ponieważ nie mogłam nawet pójść do toalety .Zadzwoniłam po pogotowie, przyjechali i zabrali mnie( Muszę dodać że aby ból minął musieli mi podać podwójną dawkę morfiny dożylnej jak również uspakajający gaz) Ten ucisk zablokował Nerw który pomógł by mi oddać Mocz jak również się wypróżnić . Oczywiście w szpitalu zalozono mi od razu cewnik. Co 4 h podawano mi ogromne dawki przeciwbólowe ,dożylnie jak i doustnie. W szpitalu zostal wykonany Rezonans magnetyczny Który wykazał spondylolityczna spondylolize Stopnia drugiego na poziomie L5-S1 Z powodu obustronnych całkowitych ubytków części środkowych, Połączenie stopnia drugiego pierścieniowego okrężnego wybrzuszenia dysku, obustronnego przerostu wiązadła żółtego i antropopatii Stawów międzykręgowych powoduje obustronne boczne wgłębienie i obustronne zwężenie otworów międzykręgowych co skutkuje uciskiem obustronnie korzeni nerwowych L5 i S1. Niestety jeśli chodzi o kraj w którym mieszkam czyli Anglia ta przypadłość nie kwalifikuje mnie do operacji a jedynie do rehabilitacji, Ale też dopiero za kilka miesięcy ponieważ jestem w kolejce. Zastanawiałabym się nad rehabilitacja natomiast przyleciałam do Polski aby pójść po opinie innego neurochirurga i okazało się, Że ten stan będzie mi się tylko pogarszal Do tego stopnia że stracę czucie w kończynach i wyląduje na wózku inwalidzkim… Póki co jestem na ostrych Tabletkach przeciwbólowych które niszczą mi moje zdrowie a tak naprawdę jestem na nich od początku roku ze względu na moją nogę a teraz względu na kręgosłup… Czuję się bardzo bezradna ponieważ nigdy nie prosiłam nikogo o pomoc, zawsze sobie sama radziłam w wielu sytuacjach… Ale przez to że wiele miesięcy nie pracowałam NIE JESTEM w stanie wszystkiego zapłacić… Ta operacja na NFZ Jest możliwa ale czas oczekiwania to jest około trzy do czterech lat. Brakuje mi 20 000 zł aby wykonać tą operację która zakończy mój ból i da mi nadzieję na lepsze jutro. Podobno po operacji nie będzie idealnie ale przynajmniej nie pogorszyć swojego stanu i będę w stanie nadal chodzić. Dlatego bardzo proszę o przysłowiową złotówkę. Bardzo liczę w siłę Internetu i w dobro ludzi