Psy w klatce, wyglądające na smutne i zmartwione.

Amstaffy z interwencji uwaga

1 230 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłaciło 38 osób w ciągu 8 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 

 


Apel o pomoc

Jako fundacja jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o wsparcie finansowe. Z bólem serca piszemy ten apel.

Dnia 19.05.2025 skontaktowano się z nami z redakcji programu Uwaga TVN z pytaniem, czy istnieje możliwość zabrania psów z miejsca, które nazwano „miejscem kaźni”. Poinformowano nas, że kilkadziesiąt psów przebywa w klatkach, w warunkach skrajnie niehumanitarnych – we własnym moczu i kale. Sytuacja miała miejsce pod Warszawą. My jesteśmy z Wrocławia, więc to kawał drogi, ale po namowach postanowiliśmy podjąć się tego wyzwania.

Musieliśmy błyskawicznie zorganizować ekipę do transportu psów, osoby, które pomogą z przygotowaniem kojców, teren, gdzie moglibyśmy umieścić zwierzęta, oraz ludzi do załadunku. Udało się.

Dnia 20.05.2025 o godzinie 12:00 wszyscy byliśmy na miejscu – nasza fundacja, ekipa telewizyjna, wolontariusze. Psy były zamknięte w klatkach. Na naszą prośbę zaczęto je wypuszczać po kolei do zewnętrznych kojców. Warunki higieniczne pozostawiały wiele do życzenia. Dopiero około godziny 19 właścicielka wpuściła nas do domu dobrowolnie.

Smród, który tam panował, był nie do opisania – wilgoć, mocz, kał, zepsute jedzenie. Okna były zabite płytami OSB lub zamknięte na stałe. Psy żyły w ciemnościach, bez świeżego powietrza.

Zależało nam, by zwierzęta zostały oddane dobrowolnie – to ułatwia procedury i zwiększa szanse na ich adopcję. Niestety, nie mielisny miejsca na przyjęcie około 50 psów naraz. Dobrowolnie oddano nam 11 z nich. Resztę chcemy zabrać tak szybko, jak pozwolą na to warunki – przede wszystkim finansowe.

Dlatego organizujemy tę zbiórkę.

Potrzebujemy środków na budowę kojców, zakup karmy, transport oraz utrzymanie zwierząt. Psy są duże, często nieufne, po traumach – adopcje idą powoli. Każda złotówka pozwala nam uratować kolejne życie i przygotować je do nowego, lepszego domu.

Dziękujemy za każdą formę wsparcia.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Kaśka - awatar

    Kaśka

    15.06.2025
    15.06.2025

    Dziękuję

  • Wiktoria P - awatar

    Wiktoria P

    15.06.2025
    15.06.2025

    Tyle lat nikt nic z tym nie robił. Juz wiadomo czemu - patrzy którzy pomagają oprawcom bronia tej poczwary . I jada po każdej fundacji która z tamtad wyrwie choc jednego psa ! Trzymam za was kciuki oby i was nie zniszczyli za to ze ratujecie te zwierzeta

  • Karolina - awatar

    Karolina

    14.06.2025
    14.06.2025

    Przecież te psy trzeba odebrać. Ludzie co z wami nie tak ? Tyle miesięcy czekały nikt nic nie zrobił oprócz dwóch fundacji . Sami nie dadzą rady uratować ich wszystkich

  • Daniello - awatar

    Daniello

    14.06.2025
    14.06.2025

    jakby potrzebna była pomoc przy psach to mój numer 537472543 . Chętnie pomogę

  • Katarzyna glowacka - awatar

    Katarzyna glowacka

    12.06.2025
    12.06.2025

    Ludzie Ratujmy te psy z tej mordowni

1 230 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłaciło 38 osób w ciągu 8 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 38

Kaśka - awatar
Kaśka
20
Darek - awatar
Darek
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
6
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Wiktoria P - awatar
Wiktoria P
15
Karolina - awatar
Karolina
10
Basia K - awatar
Basia K
5
Daniello - awatar
Daniello
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
24
Joanna Arvaniti - awatar
Joanna Arvaniti
200

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij