Zbiórka Na pomoc przy parwowirozie - zdjęcie główne

Na pomoc przy parwowirozie

1 611 zł  z 13 000 zł (Cel)
Wpłaciło 41 osób
Anna Stencel - awatar

Anna Stencel

Organizator zbiórki

Mój przyjaciel Frodo zaraził się wirusem parwowirozy. 

Parwowiroza jest zakaźna i wysoce zaraźliwa psia choroba, która prowadzi do wyniszczenia organizmu, a nawet do śmierci.

Frodzio od szczeniaka był pieskiem bardzo przyjazny, temperamenty, uwielbiał biegać, bawić się, był zawsze wszystkiego ciekawy i wszędzie wtrącał swój nosek. 

Dnia 02.11.2023 Frodek stracił ochotę na spacery, był smutny, tracił apetyt.

Następnego dnia pojawiły się standardowe objawy wirusa (którego nawet nie byliśmy świadomi), takie jak:

-apatia, posmucenie, 

-intensywne wodniste wymioty, 

-krwawe biegunki,

-kompletny brak apetytu (co budziło bardzo duże zdziwienie, ze względu na to, że był łakomy na każde jedzenie i swoje ulubione smaczki)

z polecenia udaliśmy się do Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej w Gdańsku, tam przyjęli nas bardzo szybko i zrobili Frodziowi prześwietlenie brzuszka i USG, następnie wykonali test na wirusa, który okazał się pozytywny, co wiąże się z izolowaniem pieska.

 Tam pokierowali nas do EDINA klinika weterynaryjna New Vet 24h w Gdyni, która ma możliwości na taką hospitalizacje Frodzia. 

Pękało mi serce jak oddawałam mojego przyjaciela, bo nigdy nie był sam, beze mnie czy mojej rodziny, ale w sprawie uratowania mu życia to była  najrozsądniejsza decyzja. 

Frodo nie czekał długo, bardzo szybko został wprowadzony do izolatki, musiał dostać natychmiastowo surowice. 

Wyniki mojego pieska były następujące: 

Codziennie mam kontakt z lekarzami, którzy informują mnie o stanie zdrowia Frodka. Klinika ma najbardziej odpowiednie sprzęty, które pomogą Frodkowi. Wczoraj 06.11.2023 w godzinach wieczornych byłam z wizyta w klinice, ale niestety nawet nie mogłam go zobaczyć na żywo, ponieważ to zbyt poważna choroba zakaźna. Przyjeła mnie przemiła Pani, która jest lekarzem Frodzia, udzieliła mi szczegółowych informacji i uspokoiła, że robią wszystko co są w stanie, żeby piesek czuł się lepiej i doszedł do siebie. 

Klinika tez wysłała mi zdjęcia Frodzia:

Zła informacja jest taka, że parwowiroza jest wirusem gdzie stan zdrowia może się gwałtownie zmieniać, wiec hospitalizacja jest bardzo długa i bardzo ważna.

Mam motywacje i energię do działania, ale potrzebuje wsparcia. Koszty leczenia są dosyć spore. Frodzio ma duży problem z jelitami i ma bardzo rozregulowane parametry, cały czas ma podłączane kroplówki oraz pompy.

To zestawienie kosztów z ostatnich 3dób hospitalizacji w szpitalu:

 
Froda czeka długa droga hospitalizacji i kolejne doby w szpitalu.

Zawsze bylismy czynni w pomaganiu, a teraz my potrzebujemy waszego wsparcia. Dziękuje za każde życzliwości i otwarte serce!! 

Po dzisiejszej rozmowie 08.11.2023 dowiedziałam się, ze u Frodzia wykryli nowego pasożyta: Giardia. Zostały podjęte kroki w stronę hospitalizacji tez pod względem tego pasożyta.
Ciągle utrzymują się biegunki i wymioty...

Po kilku godzinach dostałam telefon z kliniki, że koniecznie muszę przyjechać po pieska, bo jest agresywny i może zagrażać swojemu życiu. Agresywne zachowanie to gryzienie klatki w której był izolowany, wyrywanie werflonów. 

Po konsultacjach z lekarzem danej kliniki, dostaliśmy pakiet tabletek i prośbę o codzienne przyjazdy do kliniki na kroplówki, bo dalej piesek może zarażać. Dostaliśmy wypis i fakturę 

Od tylu kliniki przekazano nam Frodo. nie ma słów, które opisałyby jak on wyglądał. kiedy go zważyliśmy miał 17kg, jeszcze mniej niż jak go przywoziliśmy, dodatkowo mial bardzo spuchnięta i powiększona mosze i wszytakie łapki spuchnięte od wbijania igieł: 

byliśmy zmuszeni szukac innej kliniki, z polecenia rodziny trafiliśmy do Vet-Kart w Kartuzach.
i tam zaczęli od pobrania krwi, kroplówek, zrobienia ponownie zrobienia testu na parwowiroze, który wyszedł negatywnie, czyli Frodek już nie ma wirusa:

nastepnego dnia zrobili mu serie zastrzykow, kroplówki, prześwietlenia z kontrastem i usg, dostał tez puszki z karma, ze względu na zmianę diety Oraz antybiotyk na smarowanie moszny.

Frodzio zaczol jesc, chodzic, jednym slowem odratowali go, a dostali pieska naprawde z stanem krytycznym.
Frodo będzie jeździł jeszcze przez pare dnia na kroplowki i inne serie zastrzyków Oraz na konsultacje. bądźmy dobrej myśli.

Będę aktualizować historie Frodzia i informować na bieżąco.


1 611 zł  z 13 000 zł (Cel)
Wpłaciło 41 osób
Anna Stencel - awatar

Anna Stencel

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 41

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Ewa Białobrzewska - awatar
Ewa Białobrzewska
50
Od Kity - awatar
Od Kity
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Niech zdrowieje :* - awatar
Niech zdrowieje :*
50
Dla Frodzia - awatar
Dla Frodzia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Halina Mielewczyk - awatar
Halina Mielewczyk
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij