CZESIO - PRZYWIĄZANY DO KALORYFERA, PORZUCONY NA ŚMIERĆ 🐶🆘 Konał bez sił. 6 kilogramów cierpienia. Z wyniszczonym ciałem, odleżynami, głodzony, niezdolny nawet wstać. Policja i pani doktor weterynarii uratowali go w ostatniej chwili. To nie była opieka – to była tortura.
Rokowania? Zerowe. Ale pani doktor nie odpuściła ❤️ Przez miesiąc, dzień po dniu, ratowała Czesia. Karmiła, nawadniała, opatrywała. Dała mu wszystko, by wydostać go z tej agonii. I udało się. Dziś Czesiu został skierowany do placówki rehabilitacyjnej DIOZ, by walczyć dalej, bo jego stan wciąż jest dramatyczny, choć stokroć lepszy niż w dniu odbioru.
Dopiero teraz – po wyciągnięciu z agonii – możemy rozpocząć dalszą diagnostykę. Musimy sprawdzić, czy za jego dramatyczny stan odpowiada samo zagłodzenie… czy może również inne poważne schorzenia. To bardzo istotne pod kątem dalszych metod rehabilitacji.
🧠 Prawdopodobnie – podobnie jak w przypadku Vincenta – jego organizm mierzy się z szeregiem zaburzeń neurologicznych o nieznanym jeszcze podłożu. Sama diagnostyka Vincenta pochłonęła grubo ponad 10 000 zł. Tu będzie podobnie.
Czesiu nie chodzi. Nie stoi. Ma porażenie czterokończynowe, zaniki mięśni, przykurcze i przeprosty, a do tego odleżyny i zaburzenia trawienia. Jutro ma już umówioną wizytę u neurologa – wcześniej nie nadawał się nawet do transportu. Przed nim najpewniej rezonans, badania mięśni, analiza układu nerwowego. I codzienna rehabilitacja – minimum 4 godziny dziennie, przez najbliższe miesiące. Koszt? Nawet 30 000 zł. Chcemy wykonać mu pełny panel badań immunologicznych i bakteriologicznych - już one same to ogromne wyzwanie. Jest to jednak niezbędne, by nadszedł długo wyczekiwany ratunek.
🙏 Prosimy o wsparcie. Bo ten pies miał umrzeć. A dziś – może zawalczyć o życie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Walcz Kochany💖Dasz radę! Wierzę że będzie dobrze !
Skorupska
Trzynam kciuki!!! Zawszd będę starać sie wam pomagać
Anonimowy Darczyńca
Duzo zdrowka kochany Czesiu ❤️❤️❤️❤️
Anonimowy Darczyńca
Ile mogę tyle pomogę kochane psiaki sam bym chciał pieska ale nie mogę mieć brak czasu to główny powód ❤️
Aga.
Zdrowiej pisiutku❤️