Trwa walka o zycie suni

✔✔✔ AKTUALIZACJA 18.07.2024✔✔✔

Nareszcie nasza Saba wraca do zdrowia. Rana pooperacyjna dobrze się zagoiła. Sunia odzyskała energię i apetyt. Mamy nadzieje, ze to koniec jej kłopotów, i że wreszcie odpocznie po meczącym macierzyństwie i komplikacjach zdrowotnych. 

Poniżej zamieszczamy zdjęcie naszej bohaterki z koleżanką Sisi nową współlokatorką siedliska, a w dokumentach skrócony opis medyczny zdarzenia ( konieczność powtórnej operacji po sterylizacji ) oraz fakturę lecznicy Oaza w Łomży, (gdzie była leczona  nasza sunia) na kwotę 1459 zł, którą opłacił nam PIOZ. Bardzo dziękujemy, bo nie bylibyśmy w stanie jej opłacić sami.

W związku z tym nadwyżkę, która pozostała na zbiórce przeznaczyliśmy dla Sabci na karmę specjalistyczną dla psiaków po sterylizacji ( faktura  na kwotę 287, 36 zl w załacznikach faktur) oraz pozostawiliśmy jeszcze 157, 64 zł na kolejną wizytę u weterynarza oraz jej zaczipowanie i rejestracje. 

💖DZIĘKUJEMY JESZCZE RAZ ZA WASZĄ POMOC,  BO BEZ WAS NIE MOGŁYBYSMY POMÓC BEZDOMNEJ RODZINCE I NIE DOKONAŁYBYŚMY TEGO WSZYSTKIEGO CO SIĘ WYDARZYŁO💖

✔✔✔ AKTUALIZACJA 24.06.2024✔✔✔

Walczymy o życie suni z Bronowa mamy 9 uratowanych szczeniaczkow... 

Kochani... tak się cieszyliśmy, że mamusia szczeniaczków z Bronowa ( Podlasie) już po sterylizacji... Niestety nasza sunia po zabiegu ma poważne komplikacje. Była operowana po raz drugi...Prawdopodobnie doszło do zakażenia wewnętrznego. Teraz walczymy o jej  życie. Bardzo prosimy o wsparcie finansowe i udostepnianie zbiorki

✔✔✔ AKTUALIZACJA 01.06.2024✔✔✔

Nasza sunia - Luna vel Lusi, która do tej pory przebywała z mamą w siedlisku u Sandry jest już całkiem dużym dzieckiem. Została dzisiaj zaszczepiona przeciwko wściekliźnie, zaczipowana i zarejestrowana. Pojedzie jutro do swojego domu w okolice Lublina. Będziemy informować o sytuacji na miejscu i podrzucać zdjęcia z nowego domu. Niedługo zamieścimy też informacje o pozostałych pieskach z miotu. 

💖DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚCIE Z NAMI 💖

Pamiętacie ? było ich.. 9 

INFORMACJE O PIESKACH PONIŻĘJ      

Luna vel Lusi już w domu - ZARAJEC  - lubelskie

💖PROSIMY  O  WSPARCIE FINANSOWE, PONIEWAŻ POD NASZA OPIEKĄ ZOSTAJE DOROSŁA SUCZKA - MAMA MALUSZKÓW 💖

MAMA Z OSTATNIĄ CÓRECZKĄ ( LUNA VEL LUSI )

Chcielibyśmy przeprowadzić sterylizację MAMY , ale obawiamy się, że może nam na to nie wystarczyć środków, ponieważ nie udało się do tej pory uzbierać całej założonej kwoty. Nie ukrywamy, ze w tej kwestii bardzo liczymy na Was. 

✔✔✔ AKTUALIZACJA  20.04.2024 ✔✔✔

Kochani, minął miesiąc pobytu psiej rodzinki w naszym siedlisku u Sandry. Jak wiecie staramy się, żeby pieski trafiające w nasze ręce były zdrowe, bezpieczne i przygotowane do nowego życia. Wszystkie włącznie z mamą zostały dobrze odkarmione, w pełni zabezpieczone szczepieniami, odrobaczone, otrzymały środki na pchły i kleszcze. Jedna sunia jest po operacji przepukliny, ale jest już całkowicie zdrowa. Mama piesków została również przebadana i nic na szczęście jej nie dolega. Bardzo dbamy o jej zdrowie, bo chcemy żeby wróciła do formy i była gotowa do zabiegu sterylizacji. Dlatego nadal zwracamy sie do Was o pomoc finansową. Sterylizacja kosztuje niestety około 600 zł. 

Dzięki dobrej atmosferze i opiece a także możliwości spożytkowania energii w siedlisku psiaki rozwinęły się świetnie.  Jak to owczarki, są bardzo pojętne i szybko przywiązują się do człowieka. 

To wszystko dzięki Wam darczyńcy mogłyśmy dla nich zrobić 💖💖💖

Przyszedł jednak taki moment, ze musimy pozwolić szczeniaczkom pójść w świat, chociaż najchętniej zostawiłybyśmy je wszystkie na zawsze. Tak się jednak nie da...

Przypomnijmy więc krótko. 

Niedawno opuściły siedlisko 4 szczeniaki ( suczka i 3 pieski). 

Kira, Rocky, Chester i Julek, bo takie dostały imiona, obecnie mają swoje kochające rodziny. Mamy nadzieję, że na zawsze. Będziemy dosyłać informacje i zdjęcia na ile będzie to w naszej mocy. Poniżej znajdziecie zdjęcia 4 piesków w nowych domach. 

PIESKI W DOMACH STAŁYCH 💖💖💖💖💖💖💖💖💖

Zoja kolejna sunia z 9 maluszków z Bronowa -  siostra Kiry, Molly, Luny, Julka, Chestera i Rockiego. 

Molly -siostrzyczka Lunki i Kiry Chestera, Rockiego i Julka  w swoim domku

Rocky w domu stałym w Czarnocinie

Kira w domu stałym w Warszawie

Chester  w domu stałym w Żyrardowie

Julek (chyba najbardziej szalony z rodzeństwa) również już jest u swojej rodzinki w Kołobrzegu

Wczoraj 20.04.2024 opuściły nasze miejsce i wyjechały po nowe życie następne 4 nasze psiaki. Została z nami w siedlisku ostatnia dziewczynka z mamą, bo chciałyśmy oszczędzić bardzo troskliwej suczce szoku pozbawienia wszystkich dzieci naraz.  

Te 4 szczeniaczki trafiły pod skrzydła fundacji Pia Causa (Trójmiasto),  gdzie zostaną formalnie przygotowane do adopcji w taki sposób, żeby zminimalizować ryzyko ich oddania w nieodpowiednie ręce i porzucenia w przyszłości.

Robimy co w naszej mocy, żeby nie podzieliły losu wielu zaginionych lub porzuconych i nigdy nie odnalezionych zwierząt. Dlatego staramy się, żeby wszystkie psiaki były zaczipowane i zarejestrowane. Wiemy, że fundacja, której powierzyłyśmy pieski poza dobra opieką i odpowiedzialnym poszukiwaniem domu tego warunku również dotrzyma. 💖💖

Także i my w najbliższym czasie zaczipujemy i zarejestrujemy dorosłą sunię - mamę szczeniaków i jej córeczkę, które jeszcze jakiś czas pozostaną z nami. 

Chcielibyśmy dodatkowo przeprowadzić sterylizację suczki, ale obawiamy się, że może nam na to nie wystarczyć środków, ponieważ nie udało się do tej pory uzbierać całej założonej kwoty. Nie ukrywamy, ze w tej kwestii bardzo liczymy na Was. 

Zdjęcia piesków z pobytu w fundacji zamieszczamy w treści zbiorki poniżej.
Z uwagi na to, że teraz Pia Causa przejęła na siebie ciężar ich utrzymania aż do adopcji, czujemy się zobowiązane przekazać fundacji część kwoty ze zbiorki, bo na ich utrzymanie była ona przeznaczona. Mamy nadzieję, że uznacie to drodzy darczyńcy za krok słuszny. Oczywiście wszystkie Wasze wpłaty zostaną rozliczone i rachunki oraz zasilenia będą widoczne w treści zbiorki  a o losach naszych piesków będziemy nadal informować na bieżąco.

W części zabiegów weterynaryjnych udało nam się pozyskać do współdziałania wójta gminy Wizna, w której maluszki przyszły na świat. Bardzo dziękujemy i będziemy się starały dla dobra zwierząt tą współpracę podtrzymywać oraz namawiać pozostałe gminy do podobnych akcji.  

💖DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚCIE Z NAMI, BO BEZ WAS NIE DOKONAŁYBYŚMY TEGO WSZYSTKIEGO CO SIĘ JUŻ DO TEJ PORY WYDARZYŁO💖

💖PROSIMY  O UDOSTĘPNIANIE ZBIÓRKI I JEŚLI TO MOŻLIWE WSPARCIE FINANSOWE, PONIEWAŻ POD NASZA OPIEKĄ ZOSTAJE DOROSŁA SUCZKA - MAMA I JEJ MAŁA CÓRECZKA💖

Tak jak Wam zależy nam na szczęśliwej przyszłości maluszków i ograniczeniu bezdomności. 

Jeszcze raz dziękujemy. 

Lucyna i Sandra

PIESKI W FUNDACJI PIA CAUSA 

Smerfetka, Ważniak, Gapa i Osiłkek

✔✔✔ AKTUALIZACJA 07.04. 2024 ✔✔✔

Na szczęście udało się już szczęśliwie do dobrych domów wyadoptować jedną sunię i pieska a inni dwaj chłopcy pojechali do domu tymczasowego, ale 5 maluchów nadal pod naszą codzienną opieką.

POZOSTAŁE DZIECIACZKI ( 5) NA TERENIE SIEDLISKA U SANDRY

Jedna z suniek po operacji przepukliny

✔✔✔ AKTUALIZACJA 05.04. 2024 ✔✔✔

NIESTETY, MIMO WŁOŻONEJ PRACY I ZAANGAŻOWANIU PRZED NAMI WIDMO PORAŻKI😢 

Brakuje miejsc na dom stały lub tymczasowy dla piesków i ich mamy, brakuje na zabiegi weterynaryjne a parwowiroza szaleje wokół, brakuje wszystkiego...😢

Jutro 06.04 psiaczki będą 2 raz odrobaczane

W poniedziałek planowany jest zabieg operacji przepukliny jednego ze szczeniaczków , kosztów jeszcze nie znamy...

Za chwile musimy je zaszczepić drugi raz a koszt jednego szczepienia wszystkich to 540 zl

Jedzą ogromne ilości karmy suchej i mokrej 

 Oprócz karmy, serii szczepień, odrobaczania, preparatów na kleszcze potrzebna jest pomoc suni, którą musimy poddać sterylizacji a utrzymanie jej oraz maluchów w domu tymczasowym, aż do adopcji to wydatek, który całkowicie nas przerasta. 

SAMA STERYLIZACJA SUCZKI TO KOSZT OKOŁO 600-700 ZŁ😢

JEDNORAZOWE SZCZEPIENIE WSZYSTKICH PIESKÓW 540 ZŁ A KONIECZNA SERIA 3X TJ 1620 ZŁ

PROSIMY O POMOC W UTRZYMANIU TEJ BEZDOMNEJ JESZCZE CAŁY CZAS RODZINKI💖💖😢😢😢

Nie jesteśmy fundacją ani stowarzyszeniem. Pomagamy prywatnie. Ja organizator zbiorki - Lucyna  i Sandra z Łomży, która na miejscu pilnuje , żeby maluchom nie stała się krzywda jesteśmy osobami prywatnymi i z własnych skromnych środków nie jesteśmy w stanie im pomóc.

Dlatego postanowiłyśmy założyć zbiórkę na ich utrzymanie i ewentualne domy tymczasowe i równocześnie rozmawiamy o pomocy z  fundacją Pia Causa ze Straszyna (okolice Trójmiasta).

✔✔✔AKTUALIZACJA  23.03.2024 ✔✔✔

KOCHANI !! LĘKLIWA SUNIA ZŁAPANA I CAŁA RODZINKA Z 9 SZCZENIAKAMI JUŻ BEZPIECZNA W KOJCU ‼ ‼

TERAZ PRZED NIMI SZCZEPIENIA ORAZ OKOŁO DWUTYGODNIOWA KWARANTANNA

😥😥😥TRAGICZNA SYTUACJA😥😥😥 19.03.2024
11 szczeniaków z mamą w miejscowości Bronowo gmina Wizna  - okolice Łomży

W ostatniej chwili przed porodem suczka w typie owczarka niemieckiego przybłąkała się do wsi i oszczeniła w ustronnym miejscu
I znowu czujemy złość i bezsilność, bo można było pomyśleć, wysterylizować sunie i nie dopuścić do takiej sytuacji!

Zawsze staramy się pomagać zwierzętom w trudnej sytuacji, więc na szybko staramy się zorganizować pomoc dla mamy i jej maluchów

Na razie są awaryjnie zabezpieczone, ale wiemy, że przebywają w trudnych warunkach  i musimy sprawdzić jak naprawdę wygląda sytuacja w miejscu ich pobytu.
Niestety wskutek wysypu szczeniaków w ostatnim czasie nie mamy już żadnego tymczasowego miejsca!!!!

Obecnie jesteśmy po rozmowach z wójtem gminy Wizna, która ostatecznie zadeklarowała, że przeznaczy środki na opiekę weterynaryjną i ich utrzymanie przez około 3 -4  tygodnie. Ale to niestety kropla w morzu i bardzo krótko jak na ich potrzeby...

Na szczęście dla dwóch szczeniaczków udało się znaleźć miejsce  i zostały zostały odwiezione do Pani Sylwii. Bardzo dziękujemy!

O postępach w sprawie szczeniaczków i ich mamy będziemy informować a wszelkie wydatki udokumentujemy  tak jak w poprzedniej akcji.

RACHUNKI I FAKTURY