"Pani syn umrze... Nie ma szans żyć z tak rozległymi uszkodzeniami mózgu. Proszę go zabrć do domu i się pożegnać." Takie słowa usłyszałam od lekarzy. Jako matka nie zgadzam się z taką diagnozą. Synek ma już 3 latka i od dnia tych koszmarych słów cały czas robi postępy i bardzo cieszy się życiem. Franio urodził się jako zdrowy chłopiec. Radość z pojawienia się nowego członka rodziny trwała cztery tygodnie. Franek dostał bardzo masywnego udaru mózg, który spowodowała zakrzepica mózgu. Jest to choroba, która występuje raz na milion u noworodków. Jako mały chłopczyk musiał bardzo dużo wycierpieć. Przez tydzień leżał w spiączce pod respiratorem, na OIOM. Był w tak złej kondycji, że została przetoczona mu krew. Mimo tego co przeszedł oraz postawionego wyroku, jest bardzo silnym chłopcem. Na skutek udaru Franio w zancznym stopniu stracił wzrok , ponieważ najbardziej został uszkodzony płat mózgu odpowiedzialny za widzenie. Ma również mózgowe porażenie dziecięce i padaczkę, ale ma bardzo duży potencjał. Franek ma ogromną wolę życia, zaczął sam siadać dzięki bardzo intensywnej rehabilitacji, która jest bardzo kosztowna. Powoli zaczyna mówić pierwsze słowa, chociaż jego ulubione to "mama". Jedyną nadzieją dla Frania, żeby spojrzał mamie w oczy oraz stał się samodzielny jest przeszczep komórek macierzystych. Jeśli zostaną one podane do płynu mózgowo-rdzeniowego, krążą po ciele i odtwarzają połączenia nerwowe. Jest to zbawienne rozwiązanie dla zniszczonej kory mózgowej. Franio został zakwalifikowany do przeszczepu komórek macierzystych, który odbędzie się w Lublinie, podań komórek będzie pięć. Pierwszy przeszczep podany będzie dożylnie, natomiast cztery pozostałe bedą podane bezpośrednio do płynu mózgowo-rdzeniowego. Po każdym przeszczepie Franio musi być bardzo intensywnie rehabilitowany, a ceny takich turnusów są również bardzo wysokie. Zwracam się z ogromną prośbą do ludzi dobrego serca o wpłatę choć symbolicznej złotówki. Dobro zawsze wraca...
Franio jest podopiecznym Fundacji Dzieciom “Zdążyć z Pomocą”
https://dzieciom.pl/podopieczni/32539
"Być pełnosprawnym, to tak naprawdę żadna zasługa, to dar, który każdemu z nas o każdym czasie może być odebrany. Pozwólmy więc niepełnosprawnym i członkom ich rodzin w jak najbardziej naturalny sposób włączyć się w nasze życie."
Richard von Weizacker
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka!
Anonimowy Darczyńca
Dużo wiary Kochani i uśmiechu :) Będzie dobrze ! :)
Judyta Jankowska
jako matka nie potrafie przejść obok waszego cierpienia obojętnie. trzymam kciuki żeby się udało... nie poddawajcie się! zdrówka dla synka
Urszula
Dużo zdrowka❤
Wiola
Trzymamy kciuki!